Nie było żadnej polityki, ani rzeczy niepotrzebnych. To, co mówili było merytoryczne – podkreśliła Anna Ragiel, przewodnicząca Komisji Oświaty i Wychowania. - Żadnej decyzji komisja nie podejmie bez merytorycznej, skrupulatnej, dokładnej dyskusji – jeszcze raz z dyrektorami wszystkich placówek, księgowymi i prezydentem – dodała A. Ragiel.
Podczas spotkania podkreślano, że wyniki audytu dokonanego przez firmę Vulcan posiadają wiele nieścisłości. - Nie było to wykonane rzetelnie – uważa radna klubu PO. Wśród kontrowersji jest też kwestia zakupu oprogramowania dla nowo powstałego CUW. Wszyscy wiemy o tym, że od początku nasze placówki pracują na programach Vulcan, natomiast nikt nie narzekał do dnia dzisiejszego i o tym nie mówił. Natomiast przy takiej regulacji wszyscy mówią też o kosztach – kontynuowała.
Póki co, trwają konsultacje na temat ewentualnego powołania Centrum Usług Wspólnych dla placówek oświatowych. Nie ma jeszcze żadnego projektu uchwały, nad którą mogłaby pracować Rada Miasta. - Wszyscy mamy świadomość, że brakuje pieniędzy w oświacie (rodzice, nauczyciele, dyrektorzy), ale musimy to przejść z poszanowaniem ludzi – stwierdziła Anna Ragiel.
Podczas dyskusji w sali obrad padło wiele propozycji, gdzie można szukać oszczędności – szczególnie dzięki grupowym zamówieniom towarów i usług. Podano też przykład kierowników gospodarczych w szkołach, którzy niekiedy kierują pracą dwóch-trzech sprzątaczek.
Podkreślano również, że wynagrodzenia księgowych są nieadekwatne do odpowiedzialności i dlatego brakuje młodych osób na te stanowiska, które mogłyby zastąpić odchodzących na emerytury – w ten sposób wytrącając jeden z argumentów prezydenta – zwolennika CUW-u.
Koszt komórek księgowości w jednostkach to jedynie 3 proc. środków wydawanych na oświatę, a więc oszczędności będą jedynie stanowić różnicę między obecnym kosztem a tym, ile będą kosztować w CUW-ie. Zdaniem księgowych, koszty centrum po kilku latach będą wyższe od tych 3 procent, albo na zbliżonym poziomie. Dodatkowo należy zwrócić uwagę, że ilość pracy (w sumie) będzie początkowo do wykonania za mniejsze pieniądze, więc sprowadza to zagrożenie, że płace w CUW-ie będą jeszcze niższe, a pracy do wykonania więcej. Księgowi chcieliby też poznać materiał źródłowy z audytu, a nie raport z oryginału czy slajdy, żeby móc się do niego odnieść jeszcze bardziej merytorycznie.
Za dwa tygodnie Komisja Oświaty i Wychowania spotka się z dyrektorami przedszkoli, następnie szkół podstawowych i średnich. Ostateczna decyzja będzie należała do radnych Rady Miejskiej Jeleniej Góry.