Jechali nie swoim audi wartym ponad 45 tysięcy złotych.
Czworo mieszkańców przygranicznych miejscowości podążało samochodem w stronę Czech. Wpadło na przejściu drogowym Jakuszyce – Harrachov. Okazał się, że pojazd pochodził z kradzieży. Zatrzymani przez strażników granicznych użytkownicy nie potrafili odpowiedzieć, skąd wzięli to auto.
Tymczasem kradzież auta zgłoszono we wrześniu ubiegłego roku. – Kierowca został przez pograniczników przesłuchany jako świadek – poinformowała kpt Joanna Woźniak, rzeczniczka Łużyckiego Oddziału Straży Granicznej.
Pojazd przekazano policji. Jego wartość oszacowano na ponad 45 tysięcy złotych. Audi ma ponad sześć lat.