W tym roku impreza przygotowana przez środowisko związane z kowarskim „Lemem” doczekała się wielu zmian. Po raz pierwszy odbyła się w samym centrum miasta. Tym ruchem, organizatorzy chcieli wyjść do mieszkańców. Po raz pierwszy także w festynowym menu nie było potraw z grilla.
Realizujemy projekty edukacyjne badające jakość powietrza w Kowarach, dlatego zrezygnowaliśmy z kopcącego grilla. W tym roku postawiliśmy na pyszne domowe pierogi, pajdę ze smalcem, tosty oraz świeżą LEMoniadę. Nie zabrakło także kawy i ciast przygotowanych przez uczniów, rodziców i nauczycieli – mówił w trakcie festynu Janusz Tymiński, wicedyrektor szkoły.
Muzykę serwował DJ, były występy dzieci i młodzieży z kowarskich szkół podstawowych, gry i zabawy sportowe oraz stolikowe. Dla najmłodszych gości było malowanie twarzy oraz „pluszakowa loteria”. Fani motoryzacji mogli zasiąść za kierownicą rajdowych maluchów.
Wykorzystaliśmy też nasz festyn, żeby w godny sposób pożegnać wygaszane z powodu reformy oświatowej gimnazjum. Przez 20 lat uczniowie Gimnazjum im. Stanisława Lema byli istotną częścią społeczności szkolnej i miejskiej. Przeglądaliśmy kroniki szkolne, prezentowaliśmy sztandar, stare mundurki. To było ostatnie Lemowisko z ich udziałem. Dziękujemy wam za te wszystkie lata. Mam nadzieję że za rok na jubileuszowym 10. festynie będziecie z nami w roli absolwentów oraz uczniów Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Lema i Branżowej Szkoły I stopnia w Kowarach. – dodaje na koniec Janusz Tymiński.
Organizowana przez nauczycieli i uczniów impreza odbyła się równolegle z I Kowarskim Zlotem Klasyków i stanowiła doskonałe uzupełnienie wydarzeń odbywających się w niedzielne popołudnie na kowarskiej starówce, która od dawna nie widziała takiego tłumu.