Szczypiornistki Karkonoszy Jelenia Góra udowodniły, że są bezapelacyjnie najlepszym zespołem I ligi, gr. B. W starciu z wiceliderkami, ekipa Dili Samadovej zwyciężyła 35:30.
SPR Olkusz to jedyny zespół, który w tym sezonie pokonał Karkonosze - w meczu I rundy rozgrywek ekipa z Małopolski wygrała 31:28, choć w tamtym meczu zabrakło Joanny Załogi. Rewanż w Jeleniej Górze miał być udowodnieniem dominacji w lidze i tak się stało od pierwszych minut. Po 8 minutach gry biało-niebieskie prowadziły 8:2, a chwilę później 10:3 i wydawało się, że jeleniogórzanki odniosą kolejne wysokie zwycięstwo. Z biegiem czasu rywalki pokazały jednak charakter i jeszcze przed przerwą doprowadziły do remisu 15:15, a po 30 minutacg gry było jedynie 16:15. W drugiej połowie wyrównana walka trwała do 43. minuty, kiedy to na tablicy wyników było 23:21. Następnie Karkonosze zdobyły 6 bramek z rzędu i stało się jasne, że sięgną po komplet punktów. W 57. minucie było już 34:25, a na parkiecie hali przy ul. Złotniczej pojawiły się juniorki. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem miejscowych 35:30 i w tabeli grupy B, Karkonosze mają już 6 punktów przewagi nad wiceliderkami z Olkusza, a do rozegrania pozostały 3 (wyjazdowe) spotkania.
Po końcowej syrenie zawodniczki Karkonoszy uczciły 18. urodziny Nikoli Jarosz.
Karkonosze Jelenia Góra - SPR Olkusz 35:30 (16:15)