Wtorek, 3 grudnia
Imieniny: Franciszka, Ksawerego
Czytających: 13878
Zalogowanych: 99
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Kotlina Jeleniogórska: Lotnik wygrywa

Niedziela, 23 października 2005, 0:00
Aktualizacja: Poniedziałek, 6 lutego 2006, 15:42
Autor: Dawid
Kotlina Jeleniogórska: Lotnik wygrywa
Fot. Artur Wilimek
LOTNIK – WOSKAR 3:2 (2:2)

Bramki: 1:0 Gawlik (2), 1:1 Ceratowski (23), 1:2 Biernat (35), 2:2 Hamowski, 3:2 Kondraciuk (59).

Czerwona kartka: Sobolewski (Woskar, 64 – za dwie żółte). Żółte kartki: Turczyk, Marek, oraz Sobolewski. Sędziował: Łukasz Spała. Widzów: 200.

LOTNIK: Raus – Idzi, Turczyk, Rześny, Hamowski, Rafiński, Lis (85 Kowiel), Romaniak, Winiarski (61 Zieliński), Gawlik (89 Wąsik), Kondraciuk (65 Marek).

WOSKAR: Niemiec – Jahn, Masłowski, Sobolewski, Kuźniewski, Biernat, Totomir (80 Rak), Bakaszyński, Michałek, Ceratowski (66 Łopata), Stefanowicz (77 Maląg).

W derbach okręgu Jeleniogórskiego, Lotnik pokonał Woskar 3:2. I została podtrzymana passa, iż Lotnik wygrywa wszystko na własnym obiekcie, natomiast Woskar fatalnie spisuje się na wyjazdach.

Początek spotkania fantastycznie ułożył się dla gospodarzy. W 2 minucie Niemiec wybił piłkę wprost pod nogi ustawionego na połowie boiska Gawlika, który uderzył bez namysłu z woleja i futbolówka poszybowała do bramki! W odpowiedzi Ceratowski w sytuacji sam na sam trafił wprost w dobrze ustawionego Rausa.
W 16 minucie Hamowski zagrał do Gawlika, który z bliska trafił w boczną siatkę.

W 23 minucie mieliśmy remis. Stefanowicz pociągną prawą flanką, następnie zagrał do Ceratowskiego, który uderzeniem w długi róg nie dał najmniejszych szans golkiperowi Lotnika. W 35 minucie goście niespodziewanie objęli prowadzenie. Sobolewski zacetrował z lewej strony pola karnego do kapitana przyjezdnych Biernata, który mocno uderzył i piłka zatrzepotała w siatce.

Kiedy wydawało się, że taki wynikiem zakończy się pierwsza część gry miejscowi wyrównali. Rzut wolny z prawej strony wykonywał Kondraciuk, futbolówka przyleciała do nie pilnowanego Hamowskiego, który strzałem głową pokonał Niemca.

Druga połowa nie była już tak ciekawa. W 59 minucie padło rozstrzygnięcie w tym spotkaniu. Kondraciuk został obsłużony doskonałym podaniem z głębi pola, a wychodzący golkiper Woskaru – Niemiec zderzył się z Masłowskim, i z prezentu skrupulatnie skorzystał napastnik miejscowych.

W 64 minucie Sobolewski otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić plac gry. Chwilę później Gawlik przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gości. W odpowiedzi uderzenie Bakaszyńskiego z wielkim trudem sparował Raus. Pięć minut potem Zieliński w doskonalej sytuacji nie trafił w bramkę. Przyjezdni do końca walczyli, aby uratować choćby remis, lecz zabrakło czasu oraz sił.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy masz karmnik dla ptaków na balkonie?

Oddanych
głosów
87
Tak
38%
Nie
43%
Nie mam balkonu
10%
Dokarmiam ptaki w inny sposób
9%
 
Głos ulicy
Jestem za, a nawet przeciw
 
Warto wiedzieć
Jak Niemcy zbudowały imperium? (i dlaczego płonie)
 
Rozmowy Jelonki
Zielone pogranicze
 
Aktualności
Nowe rondo już gotowe
 
Aktualności
Przebudowa hotelu Orlinek w Karpaczu
 
Ciekawe miejsca
Książę też dostał nagrodę
 
Aktualności
Festiwal Światła w Cieplicach – program

Jedzenie na telefon

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group