Myślą przewodnią tegorocznego wieczoru było hasło „A w sercu słowa brzmią”. Słowo wprowadzenia i życzenia dla uczestników skierował ks. Stefan Wojda, proboszcz Parafii pw. św. Jana Chrzciciela.
W tym roku wzruszającym, pełnym zadumy, a jednocześnie nadziei programie artystycznym zaprezentowali się najmłodsi mieszkańcy Goduszyna wraz z rodzicami i dziadkami. Wspólnym kolędowaniem wprowadzili uczestników w miłą atmosferę i świąteczny nastrój. Zarówno starsi, jak i młodsi z przyjemnością poddali się świątecznej atmosferze włączając się do wspólnych śpiewów. Na zakończenie wieczoru wystąpił zespół Rybniczanki i państwo Kurowscy.
Tradycyjnie organizatorzy zaprosili wszystkich uczestników wieczoru na przepyszny słodki poczęstunek.
- To klimat przygotowań i atmosfera poprzednich wieczorów kolęd sprawiła, że mieszkańcy pomimo swoich obowiązków wracają, aby wspólnie kolędować. To piękne, że ten wieczór łączy wszystkich i wyzwala niesamowite emocje. Wtedy trud przygotowań ma sens. Serdecznie wszystkim dziękuję i zapraszam za rok - mówi Maria Jęczmyk, prezes Stowarzyszenia Goduszyn.