Czy to koniec koszykarskich Sudetów w tym sezonie? – to pytanie zadają sobie wszyscy kibice jeleniogórskiego zespołu. Nasza drużyna miała się włączyć do walki o awans do I-ligi, a tymczasem przegrała już piąty mecz rundy rewanżowej. O ile mogliśmy dopisać do naszego konta porażkę z Florentyną Pleszew, czy też Stalą Ostrów Wlkp. , to przegrane z Albą Chorzów, Britamem Gliwice, a przede wszystkim z ekipą KK Bytom chluby nam z pewnością nie przynoszą.
W spotkaniu z bytomianami kibice zebrani w miejscowej hali obserwowali zacięty pojedynek, w którym wynik oscylował w granicy remisu. Więcej zimnej krwi zachowywali jednak gospodarze, którzy wygrali pierwszą odsłoną różnicą dwóch „oczek”, a w drugiej partii wyprzedzili nas o trzy punkty schodząc na przerwę przy prowadzeniu 39:32. Po zmianie stron próbowaliśmy dogonić rywali, jednak ci kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku, wygrywając ostatecznie 79:70. Mariusz Matczak, zdobywca 24 punktów, 7 zbiórek i 5 asyst został wybrany najlepszym koszykarzem całej 23. kolejki, ale jego dobra postawa nie wystarczyła do zwycięstwa ekipy Sudetów.
Wskutek tej porażki podopieczni Ireneusza Taraszkiewicza spadli na czwartą pozycję w tabeli, ustępując miejsca Nysie Kłodzko. Do lidera Open Florentyny Pleszew tracimy już cztery punkty.
KK Bytom – Focus Mall Sudety Jelenia Góra 79:70 (22:18, 17:14, 19:19, 21:19)
Sudety: Matczak (24), R. Niesobski (18), Wilusz (9), Minciel (8), Ł. Niesobski (6), Czekański (5), Samiec, Kozak, Maryniewski