Codziennie tu siedzą i chleją tanie wina. Są agresywni – napisał do nas Czytelnik zastrzegając swoje dane. Chodzi o skwerek przy Pijawniku, przy ulicy Piotra Skargi. Miejsce skądinąd urokliwe, ale to tylko pozory. Wieczorami strach tędy przechodzić. Wszystko przez bandę pijanych łobuzów, którzy „rządzą” w okolicy.
– To, co chuligani zrobili z młodymi kasztanowcami, to po prostu zgroza i brak słów. Kasztanowce te ufundowali nam i zasadzili mieszkańcy zaprzyjaźnionego z Jelenią Górą, niemieckiego miasta Erfstadt. Z tych pierwszych drzewek pozostało może ze cztery, pozostałe były już kilkakrotnie ponownie przez nas sadzone po kolejnych zniszczeniach. Teraz dokonano istnego pogromu! – pisze do nas Czytelnik nadsyłając zdjęcia.
Jaki to przykład dla uczniów Szkoły Podstawowej nr 13, która znajduje się naprzeciwko skwerku? Mieszkańcy liczą na częstsze odwiedziny w tym miejscu policjantów i strażników miejskich. – Stróże prawa pojawiają się, ale ich interwencje ograniczają się do pouczenia – usłyszeliśmy. Tymczasem chuliganom należy się większa „reprymenda”. Kłopot w tym, aby złapać ich na gorącym uczynku.