Dlaczego zdecydował się Pan na start wyborach samorządowych?
- Od urodzenia mieszkam w Jeleniej Górze i chcę mieć wpływ na to jak będzie wyglądać Jelenia Góra za kolejne 10-15 lat. Posiadam doświadczenie, zarówno teoretyczne, jak i praktyczne, którym mogę się podzielić. Pracuję na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu w Katedrze Marketingu i Zarządzania Gospodarką Turystyczną, przygotowuję wnioski unijne, realizuję własne projekty na Uniwersytecie i poza nim.
- W wyborach startuję z Drużyny Szymona Hołowni PL2050, jednak chciałbym zaznaczyć, że jestem osobą bezpartyjną. I właśnie tak postrzegam lokalną politykę - jako zaangażowanie mieszkańców, z ograniczeniem dużej polityki i partyjnych struktur. Samorząd dla mnie i osób z Drużyny Szymona Hołowni w Jeleniej Górze to forma zarządzania sprawami lokalnymi i uczestniczenia w sprawowaniu władzy przez mieszkańców, to działania grup czy stowarzyszeń, które chcą rozwoju miasta oraz regionu. Chcemy zaproponować nową jakość samorządu.
Jak należy obecnie postrzegać Jelenią Górę?
- Z jednej strony miasto podoba się przyjeżdżającym tu turystom, a z drugiej młodzi ludzie zaczynają je opuszczać. Dlaczego tak się dzieje? To proste – miasto ma odpowiednie walory, ale ich wykorzystanie nie daje perspektyw. Położenie miasta blisko gór to duży atut, ale jako stolica Karkonoszy nie mamy aż takich możliwości jak Karpacz czy Szklarska Poręba, aby szczególnie wyróżniać funkcję turystyczną.
- Z drugiej strony daleko nam do głównych węzłów komunikacyjnych S3 czy A4, aby stawiać na rozbudowany przemysł. Mimo to w Jeleniej Górze jest potencjał, ponieważ funkcjonują tu teatry, filharmonia, muzea czy uzdrowisko, także mamy piękne parki, które należy obudować infrastrukturą np. gastronomia.
A czym szczególnie należy wyróżniać Jelenią Górę?
- Trzeba postawić na wskazanie wizji rozwoju miasta i strategię na kolejne 10-15 lat. Teraz to wydaje się być okresem bardzo odległym, ale przypomnijmy sobie jak wyglądała Jelena Góra 10 lat temu. Wtedy to oddano do użytku pierwszą część obwodnicy oraz Termy Cieplickie. Ostatnie 10 lat to również intensywny rozwój technologii i wszechobecna informatyzacja.
- Istnieją zatem obszary, na których można budować produkt i markę miasta. Koncepcje Smart City (miasta inteligentne) czy Green City (zielone miasta) opierające się na wdrażaniu innowacyjnych rozwiązań technologicznych i ekologicznych w funkcjonowanie miast, nabierają tempa i rozmachu. Jelenia Góra może być doskonałą przestrzenią do wdrażania pilotażowych rozwiązań w tym zakresie.
- Wielkość naszego miasta pozwala na testowanie rozwiązań, które w przyszłości będą wdrażane w innych, większych miastach. I to może wyróżnić Jelenią Górę – stawianie na IT, ale w innym kontekście – w kontekście rozwoju miasta jako przestrzeni. Zadania te można pogrupować w kluczowe obszary: bioróżnorodność i zieleń, obszary wodne, ograniczanie emisji i przystosowanie się do zmian klimatu oraz transport.
Proszę przybliżyć pomysł Smart City...
- Koncepcja Smart City może być stosowana w wielu obszarach życia społecznego. Zaczynając od prostej, ułatwiającej codzienne funkcjonowanie aplikacji miejskiej, która będzie posiadać funkcje użytkowe dla mieszkańców, np. karta mieszkańca, zakup biletów, parkingu, możliwości załatwienia spraw administracyjnych czy informowanie o wydarzeniach kulturalnych w mieście. Smart City to również rozwiązania w zakresie komunikacji miejskiej, usług miejskich, inteligentnego oświetlenia ulic czy bezpieczeństwa mieszkańców. W wielu przypadkach nie chodzi o tworzenie zupełnie nowych rozwiązań, lecz o rozwój tych, które już funkcjonują.
- Koncepcja Green City to w dużej mierze inwestycje w tereny zielone, parki czy skwery. Uważam, że w tym zakresie miasto nie wymaga już szczególnych inwestycji. Jednak nie tylko na tym opiera się ta idea. Pomysłem na rozwój koncepcji „Green City” w Jeleniej Górze jest np. przestrzeń nad Bobrem, która może być doskonałym miejscem spełniającym funkcję rekreacyjną dla mieszkańców.
-Wiele miast (np. Opole, Bydgoszcz, Gorzów) wykorzystuje takie przestrzenie właśnie na miejsca wypoczynku, sportu czy gastronomii. Idea Green City to również wykorzystanie OZE. Miasto może być liderem stosowania rozwiązań ekologicznych – instalacje na budynkach miejskich czy budynki zeroemisyjne to rozwiązania stosowane już w wielu miastach europejskich.
- Samorząd miasta powinien podejmować wyzwania w zakresie poprawy jakości środowiska naturalnego, które w szczególności skoncentrowane są na ograniczaniu emisji zanieczyszczeń, poprawie efektywności energetycznej oraz przygotowaniu miasta na skutki zmian klimatycznych.
- Jeśli spojrzymy na bieżące problemy mieszkańców to powinny one być rozwiązywane w jeszcze większym stopniu przy pomocy budżetów obywatelskich. Uważam, że programy te spełniają swoją rolę, ponieważ najważniejsze i najpilniejsze sprawy oddawane są w ręce mieszkańców. Istotną grupą wsparcia powinny być osoby starsze oraz niepełnosprawni.
- Jednym z procesów demograficznych, które dotyka nasze społeczeństwo jest jego starzenie się. Przygotowanie programów wspierających te grupy społeczne, przygotowanie odpowiedniej infrastruktury wspomagającej ich codzienność powinno spoczywać właśnie na barkach władz miasta. Infrastruktura w postaci podjazdów czy wind w blokach to niezbędne wyposażenie dla wielu Jeleniogórzan.
To czego brakuje w tej sytuacji w Jeleniej Górze?
- Warto postawić na turystykę, ale nie w formie turystyki masowej. Należy wykorzystać potencjał istniejących w mieście instytucji kultury i wykorzystać ich ofertę, która przyciągnie świadomego turystę, który przebywa w Kotlinie Jeleniogórskiej. Należy przygotować imprezę, która będzie zauważona na rynku krajowym. Jednak do tego potrzebujemy infrastruktury.
- Pieśnią przyszłości powinna być budowa hali widowiskowo-sportowej, która stałaby się odpowiedzią na potrzeby jeleniogórskiego sportu i kultury. Z punktu widzenia miasta, istotne jest to, że organizacja imprez sportowych i kulturalnych komercyjnych wiąże się z ożywianiem miejscowej gospodarki – uczestnicy imprez zajmują miejsca hotelowe, korzystają z gastronomi. Warto również rozwijać segment turystyki aktywnej, w tym turystyki rowerowej, w oparciu o istniejące ścieżki i rozbudowę kolejnych.
- Miasto, a dokładniej władze miasta, muszą stać się liderem kooperacji podmiotów funkcjonujących w mieście. Trzeba zaangażować do współpracy instytucje, które są tego predysponowane. Filia Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Filia Politechniki Wrocławskiej, Karkonoska Akademia Nauk Stosowanych, a także Uzdrowisko Cieplice czy Karkonoski Park Narodowy to część instytucji, których potencjał należy w tym zakresie wykorzystywać. Taka współpraca zaowocować powinna w długim okresie, ale to miasto musi być impulsem zmian. Władze miasta mają największy potencjał, aby wykorzystać w tym zakresie fundusze unijne, które pomogą sfinansować innowacyjne projekty. Szczególnie teraz kiedy Unia Europejska stawia na rozwój badań i ekologię.
Materiał wyborczy: KWW Trzecia Droga PSL-PL 2050 Szymona Hołowni