Co ciekawe, przy okazji turnieju finałowego Mistrzostw Polski Juniorek Młodszych, który w dniach 18-19.05 również odbywają się w Karpaczu, zespół KPR-u Jelenia Góra będzie w piątek dopingować podopieczne Ihara Chebrova, w którym to zespole występują wypożyczone zawodniczki jeleniogórskiego zespołu. Dodatkowo w przerwie meczu każdy z obecnych kibiców będzie mógł zrobić sobie z dziewczynami z KPR-u pamiątkowe zdjęcie i porozmawiać.
Jak informuje Klub Piłki Ręcznej, sobotnie spotkanie z Koroną będzie okazją do pożegnania trzech zawodniczek: bramkarki Natalii Kolasińskiej, obrotowej Marty Tomczyk i rozgrywającej Marty Karweckiej.
W tabeli PGNiG Superligi Korona Kielce zajmuje ostatnie, 12. miejsce, a KPR jest przedostatni. Jeleniogórzanki mają szansę na zajęcie 10. miejsca na koniec rozgrywek, które obecnie (z tą samą liczbą punktów, ale lepszym bilansem bezpośrednich spotkań) zajmuje Ruch Chorzów. Aby tak się stało, KPR musi liczyć na porażkę Ślązaczek w Piotrkowie Trybunalskim i nie przegrać z Koroną, którą dotychczas trzykrotnie pokonał (raz w Jeleniej Górze, dwa razy w Kielcach). Najprawdopodobniej w tym sezonie żadna ekipa nie opuści Superligi, bowiem pierwszoligowcy z Gniezna i Olkusza nie są zainteresowani awansem do najwyższej klasy rozgrywkowej, ale warto powalczyć o 10. miejsce, które bez względu na decyzje ZPRP dawałoby utrzymanie. Początek meczu o godz. 18:00.