Okolice dawnej Rakownicy to mało znane tereny, nie ma tu żadnego wytyczonego szlaku, ale sama Góra Godzisz (501m n.p.m.) jest wspaniałym punktem widokowym na Karkonosze. Wycieczkę zaczynamy od dawnego basenu Rakownica. Obiekt był w latach 80. tłumnie uczęszczany przez mieszkańców naszego miasta. Obecnie jest ruiną (szkoda, że tak zakończyła się historia tego miejsca). Idziemy drogą wzdłuż dawnych niecek basenowych cały czas do góry, mijamy po drodze grupy malowniczych skałek granitowych. Po około kilometrze dochodzimy do rozwidlenia, na którym skręcamy w lewo kierując się w stronę góry. Droga szutrowa jest dość dobra i prowadzi nas cały czas pod górę. Po dojściu do kolejnego rozwidlenia, ponownie skręcamy w lewo i prawie trawersem omijamy szczyt góry. W czasach świetności była to góra, na którą turyści wjeżdżali bryczkami (szczególnie z Uzdrowiska Cieplice), by ją podziwiać.
Był to na obecne czasy taki sam punkt widokowy, jakim dzisiaj jest Góra Szybowcowa, gdzie tłumnie wjeżdżają samochodami turyści, aby podziwiać Karkonosze. Idąc cały czas dookoła szczytu wypatrzymy grupę skał, z których możemy pooglądać nasze góry. Niestety, obecnie góra jest dość dobrze zalesiona.
Ze szczytu kierujemy się dalej tą drogą, a po około 300 metrach wypatrzymy drogę prowadzącą w dół, w kierunku torów kolejowych. Tą drogą schodzimy do Jeleniej Góry idąc cały czas ścieżką wzdłuż torów kolejowych. Dojdziemy ponownie w okolice Rakownicy, gdzie zakończymy swoją wycieczkę. Trasa łatwa, zajmie nam niecałe cztery godziny.