Bolesławieccy policjanci zatrzymali w pobliżu komendy kierującą samochodem 46-latkę, która miała sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Kobieta tłumaczyła, że właśnie jedzie na przesłuchanie. Teraz zamiast pięciu, 46-latka usłyszała sześć zarzutów. Wszystkie dotyczyły złamania sądowych zakazów kierowania i jazdy pomimo decyzji o cofnięciu uprawnień oraz dodatkowo odpowie za kierowanie pod wpływem środka odurzającego. Grozi jej kara do pięciu lat pozbawienia wolności.