– Dla naszej placówki to wielki krok w przód – mówi Maciej Biardzki. Angiograf służy do badania i leczenia pacjentów z zawałem. W szpitalu wprawdzie jest jeden taki aparat, ale ma już prawie 10 lat i często się psuje. Niedawno zepsuła się lampa, urządzenie trzeba było naprawić a chorzy musieli czekać. Tyle, że przy zawałach nie można czekać, ważna jest każda chwila.
Podobne sytuacje zdarzają się częściej. We wtorek w szpitalu było tak dużo chorych, że czekali na badanie w kolejce.
Wkrótce to się zmieni. Urząd Marszałkowski we Wrocławiu w tym roku przekaże milion złotych placówce z Jeleniej Góry. Resztę dołoży w przyszłym roku. Szacowany koszt zakupu takiego urządzenia to ok. 2 mln. złotych.
– Lada dzień uruchomimy procedury przetargowe i jeśli wszystko pójdzie dobrze, nowy angiograf będzie obsługiwał pacjentów najpóźniej za 3 miesiące – powiedział Maciej Biardzki.