Udowodnili w tym spotkaniu, że są inną drużyną niż w jesiennej rundzie. Nie tylko waleczną i nieustępliwą, ale grającą rozsądniej i do końca. Odzyskali wiarę w siebie i okazali się zespołem z charakterem.
Co prawda pierwsza połowa meczu nie rozgrzała zziębniętych kibiców, ale widać było, że nasz młody zespół nie uląkł się rutynowanego rywala (Pogoń grała w II lidze i występował w niej obecnie 38 - letni Tomasz Jurkiewicz) i radził sobie nieźle z drużyną zajmującą 7. miejsce w tabeli. W tej części meczu szczególnie, ale i w całym spotkaniu, celnych strzałów na obie bramki było niewiele.
Wygrać więc mogła drużyna, która strzeli pierwszego gola. Stało się tak w 41 min. meczu, kiedy poszedł jak burza po lewym skrzydle w swoim dobrym, starym stylu, mijając slalomem obrońców - Łukasz Kowalski (wyraźnie widać, że zgubił zimą kilka kg.) i spod linii kończącej boisko podał do Mateusza Durlaka, a ten z kilku metrów wpakował piłkę do bramki. Zrobiło się 1:0 i tak zostało do końca tego spotkania.
Choć zaraz potem goście przycisnęli i nie wykorzystali dwóch stuprocentowych sytuacji. Przy jednej z nich znakomicie spisał się bramkarz Karkonoszy– Michał Dubiel, który przeniósł piłkę nad poprzeczką, uderzoną wcześniej z kilku metrów przez napastnika przyjezdnych.
Bramkarz gospodarzy był bohaterem spotkania, bowiem nie popełnił błędu, a kilka razy uratował drużynę przed utratą bramki. W innych groźnych sytuacjach dopisywało miejscowym szczęście, bowiem przyjezdni zmarnowali kilka „setek”.
Drugim negatywnym bohaterem tego pojedynku byli sędziowie, którzy seryjnie popełniali błędy. Największym było pokazanie dwóch kartek jednemu zawodnikowi gości i w konsekwencji czerwonej. Okazało się jednak, że po żółtym kartoniki należało się dwom futbolistom Pogoni, ale dopiero po interwencji działaczy przyjezdnych.
Karkonosze Jelenia Góra – Pogoń Oleśnica 1:0 (1:0)
Bramka: Mateusz Durlak 41 min.
Karkonosze: Michał Dubiel – Marek Wawrzyniak, Marek Siatrak, Leszek Kurzelewski, Wojciech Bijan – Daniel Kotarba, Tobiasz Kuźniewski, Marcin Zagrodnik (46. Łukasz Kusiak), Maciej Wojtas – Mateusz Durlak (80. Marcin Krupa), Łukasz Kowalski (73. Jaroslaw Adamczyk)
Jeleniogórzanie mają teraz po 20 meczach 24 pkt. i kontynuują marsz w górę tabeli (12 pozycja). W następnej kolejce zmierzą się 29/30 marca z Lechią w Dzierżoniowie (XVII miejsce ), a potem u siebie 5/6 kwietnia z MKS Oława (IX miejsce). W rundzie jesiennej Karkonosze przegrały z Lechią 0:2 i zremisowały w Oławie 0:0 z MKS. Są w stanie w obecnej formie wygrać oba te spotkania, na co liczą kibice.
W pozostałych meczach:
Motobi Kąty Wrocławskie - BKS Bobrzanie Bolesławiec 1:1
Nysa Zgorzelec – GKS Kobierzyce 2:3
Śląsk II Wrocław – Polonia Trzebnica 1:0
Wulkan Wrocław – Polonia/Sparta Świdnica 2:2
AKS Strzegom – Lechia Dzierżoniów 2:4
Zagłębie/Górnik Wałbrzych – MKS Oława 0:2
Nysa Zgorzelec – GKS Kobierzyce 2:3
Orla Wąsocz – Górnik Złotoryja 2:1
Miedź II Legnica – Górnik Polkowice – mecz przełożony na inny termin