Podatnicy zapłacą fortunę za przedsięwzięcie Urzędu Marszałkowskiego we Wrocławiu, który przygotowuje jedną z najdroższych kampanii reklamowych regionu. Symbolem całego województwa ma być… niedźwiedź ze Ślęży.
Urzędnicy uznali, że ślężański symbol jest czytelnym i rozpoznawalnym logiem. Przedstawia kontur niedźwiedzia z krzyżem. Nawiązuje do rzeźby, którą na najwyższym wzniesieniu w okolicach Wrocławia, pozostawiły przed wiekami plemiona słowiańskie. Pierwsi mieszkańcy tych ziem czcili najprawdopodobniej słońce.
Niedźwiedź znajdzie się na plakatach i billboardach zachwalających Dolny Śląsk pozostałym regionom w kraju. Będzie też nakręcony film reklamowy, w którym wystąpi telewizyjna prezenterka Monika Richardson. Kampania oceniana jest jako najdroższa w Polsce.
Nie ma w niej mowy – przynajmniej na razie – o symbolice Karkonoszy ani regionu jeleniogórskiego, który w województwie dolnośląskim leży i raczej nie jest kojarzony z niedźwiedziem ze Ślęży.
Szklany wizerunek misia stoi co prawda w jeleniogórskim ratuszu, ale raczej nie wzbudza u nikogo emocji.
W minionej kadencji samorządu wrocławscy urzędnicy także nie skąpili pieniędzy na promowanie regionu. Wydano na to grube miliony złotych skupiając się głównie na zachwalaniu atrakcji Wrocławia i okolic.