Auto ma być wyposażone m.in. w agregat prądotwórczy, autopompy, pilarkę łańcuchową, przecinarkę tarczową, turbowentylator oddymiający, motopompy – szlamową i pływającą, a także inne urządzenia. Przy napędzie 4 x 4 oznacza to, że samochód będzie mógł podejmować najbardziej skomplikowane interwencje, nawet w trudnym terenie.
- Obecnie pracujemy na 40-letnim żuku i lublinie z 1997 roku, którego dostaliśmy po powodzi – mówi Grzegorz Liebersbach z Ochotniczej Straży Pożarnej przy ul. Wiejskiej w Jeleniej Górze. – Mieszkańcy zawsze mogą na nas liczyć niezależnie od tego czy mamy dobry sprzęt czy nie, ale wiadomo, że standardy się zmieniają i ten nowy samochód z pewnością zwiększy nasze możliwości. Obsługujemy teren Zabobrza, ul. Wiejskiej i Maciejowej, gdzie najczęściej dochodzi do podtopień – dodaje strażak.
W jednostce OSP przy ul. Wiejskiej jest 25 czynnych ochotników.
Samochód zostanie kupiony w ramach Projektu Ochrona przeciwpowodziowa obszarów uzdrowiskowych w Jeleniej Górze i Bad Muskau dofinansowanego ze środków Unii Europejskiej przez Program Operacyjny Współpracy Transgranicznej Polska - Saksonia 2007-2013.