Na terenie parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego spotkali się: przedstawiciele Fundacji im. Jerzego Szmajdzińskiego, władz miasta, przedstawicielki wiceminister edukacji Marzeny Machałek i posłanki Zofii Czernow, działacze polityczni i samorządowi z Jeleniej Góry i powiatu, oraz lokalnych stowarzyszeń. Wszyscy poranną mszą św. w Kościele Łaski i uroczystością pod tablicą pamiątkową poświęconą wszystkim ofiarom, ze szczególnym uwzględnieniem Honorowych Obywateli Jeleniej Góry (Jerzego Szmajdzińskiego i Ryszarda Kaczorowskiego), uczcili 8. rocznicę ich śmierci.
Jak mówił prezes Fundacji im. Jerzego Szmajdzińskiego, Jelenia Góra może być przykładem, że można wspólnie oddać cześć ofiarom katastrofy. - Ta tablica powoli wpisuje się w historię naszego miasta, ludzie tu przychodzą – powiedział Andrzej Dobrowolski, prezes fundacji. - Pamięć o Jurku jest żywa – 19 lat był posłem w tego regionu, żył tym miastem i okręgiem – dodał.
Wiele wspomnień ze współpracy z Jerzym Szmajdzińskim ma też Józef Kusiak, były prezydent Jeleniej Góry, który podejmował wiele działań wraz z posłem naszej ziemi. Wspomina m.in. powstanie Kamiennogórskiej Strefy Ekonomicznej czy działania na rzecz rozwoju sportu. - Jurka można było spotkać zarówno na meczach najwyższych lig, jak i meczach LZS-ów, Klasy A i B. Jurek kochał sport – powiedział Józef Kusiak, który przyznaje, że wraz z odejściem posła naszej ziemi, kondycja sportu w mieście jest dużo słabsza.