Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Aktualności Prace przy torach do Kowar Piłka nożna Haniebne sceny, bójka kiboli i "krojenie" flagi Teatr im. Norwida "Przyjazne dusze" w teatrze Aktualności Rondo zablokowane przez biurokrację Rykowisko: Społeczeństwo "Nie pytaj, ile zarabia kolega z biurka obok” — czyli koniec świętej tajemnicy płacowej Wiadomości z miasta Jerzy Łużniak podsumował rok kadencji jeleniogórskiego samorządu Aktualności Miasto remontuje blok socjalny Piłka nożna Ola ponownie w barwach Polski Inne wydarzenia Kolarze w Jeleniej Górze. Uwaga – będą utrudnienia! Wiadomości z miasta Nagrody Prezydenta Miasta dla jeleniogórskich sportowców Muzeum Karkonoskie Noc Muzeów w Muzeum Karkonoskim i oddziałach Aktualności Dużo atrakcji podczas Juwenaliów Aktualności Kępki rzęs – sekret spojrzenia, które przyciąga uwagę! Koszykówka Dziewczyny z Jeleniej Góry mistrzyniami Dolnego Śląska! Turystyka Spotkanie w Wojcieszycach Głos ulicy Jestem za, a nawet przeciw Aktualności Prace przy torach do Kowar Piłka nożna Haniebne sceny, bójka kiboli i "krojenie" flagi Teatr im. Norwida "Przyjazne dusze" w teatrze Aktualności Rondo zablokowane przez biurokrację Rykowisko: Społeczeństwo "Nie pytaj, ile zarabia kolega z biurka obok” — czyli koniec świętej tajemnicy płacowej Wiadomości z miasta Jerzy Łużniak podsumował rok kadencji jeleniogórskiego samorządu Aktualności Miasto remontuje blok socjalny Piłka nożna Ola ponownie w barwach Polski Inne wydarzenia Kolarze w Jeleniej Górze. Uwaga – będą utrudnienia! Wiadomości z miasta Nagrody Prezydenta Miasta dla jeleniogórskich sportowców Muzeum Karkonoskie Noc Muzeów w Muzeum Karkonoskim i oddziałach Aktualności Dużo atrakcji podczas Juwenaliów Aktualności Kępki rzęs – sekret spojrzenia, które przyciąga uwagę! Koszykówka Dziewczyny z Jeleniej Góry mistrzyniami Dolnego Śląska! Turystyka Spotkanie w Wojcieszycach Głos ulicy Jestem za, a nawet przeciw
Niedziela, 11 maja
Imieniny: Miry, Franciszka
Czytających: 12421
Zalogowanych: 91
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: O mocy ziół na spotkaniu Laborantów

Czwartek, 14 lutego 2019, 6:12
Aktualizacja: Piątek, 15 lutego 2019, 6:23
Autor: Angelika Grzywacz– Dudek
Jelenia Góra: O mocy ziół na spotkaniu Laborantów
Fot. Użyczone/Organizatorzy
www.jelonka.com - Wykryto blokadę reklam
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.


Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.

Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.

Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.

KUP SUBSKRYPCJĘ

Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.

Zobacz jak odblokować
Prastare i często zapomniane już sposoby na „miłość” przytaczano na ostatnim spotkaniu DKK Laborantów z Karkonoszy. W spotkaniu, które odbyło się w Książnicy Karkonoskiej uczestniczyło 23 klubowiczów. Przy stole przysypanym płatkami róż i herbacie parzonej z ziół karkonoskich i kaczawskich prowadziły go bibliotekarki z działu regionalnego: Kamila Wilk i Alina Kozioł.

Spotkanie odbyło się w przededniu święta zakochanych i z tego powodu tematyka obracała się wokół miłości, magii i wpływu ziół na tę, tak ważną sferę życia.

Miłość to róża - mówiła Grażyna Mańturzyk w przygotowanym wystąpieniu. - Róża była ulubionym kwiatem bogini rzymskiej Wenus oraz greckiej Afrodyty. Jeden z mitów głosi, że róże powstały z morskiej piany, gdy narodziła się Bogini Miłości, a na czerwono zabarwiła je krew Afrodyty która spiesząc się do umierającego Adonisa zraniła nogę cierniem różanym. Czerwień to zatem pełnia życia, witalność, aktywność fizyczna i emocjonalna – w konsekwencji miłość zmysłowa, erotyczna, namiętna – dodała Grażyna Mańturzyk.

Dodatkową atrakcją przygotowaną przez klubowiczkę, była degustacja konfitury z róży aptekarskiej, nacieranie nadgarstków olejkiem różanym, po uprzednio zastosowanym, również różanym peelingu dłoni. A róże były oczywiście regionalne, z ogrodów z Wojcieszyc.

Podczas spotkania okazało się jednak, że nie tylko róża może kojarzyć się z miłością, ale również … pokrzywa.

„Pokrzywa w winie uważona pobudza i wzmacnia uczynek męski ku żonie i za się także żony ku mężowi. A jeszcze lepiej będzie, gdy nasienie pokrzywiane z pieprzem i przaśnym miodem zmieszać, stłukłszy w moździerzu, potwierdza mocnie, uczynek małżeński, choć już pozimniały” – odczytano podczas spotkania z książki Miłość Staropolska Zbigniewa Kuchowicza.

Nie zabrakło także wykładu o popularnym lubczyku - afrodyzjaku, który w tradycji ludowej od wieków używany był jako roślina magiczna dla przywoływania miłości i wzbudzająca pożądanie u partnera.

Słowiańskie dziewczęta wplatały lubczyk do wianków weselnych lub w fałdy sukni, a czasami zasuszony listek wkładały do garderoby lubego, żeby go ciągnęło do wybranki – wyjaśniała Kamila Wilk. - Magiczny napój to korzeń lubczyku zmieszany z miodem dodany do herbaty, ugotowany w nowym garnku, ale zebrany przy pełni księżyca. Do tego warto zapamiętać magiczne zaklęcie: „Wypijże to ziele, wypijże nieboże! Ono przy kochaniu wiele dopomoże. Byś mnie nie opuścił, do inszych nie chodził, żebyś mnie nie zwodził! I zawsze przychodził”– dodała pół żartem prowadząca.

Natomiast na romantyczną kolację Grażyna Mańturzyk polecała figi i truskawki, a do picia Janusz Mazur rekomendował kakao.

Ziarno kakaowca jest „pokarmem bogów” – wyjaśniał Janusz Mazur. - Rośnie w lasach tropikalnych Ameryki Środkowej i Południowej. Majowie i Aztekowie cenili nasiona kakaowca bardziej, niż złoto i wykorzystywali je jako pieniądze. Kakao do Europy sprowadził Krzysztof Kolumb. Co ciekawe, kakaowiec jest wiecznie zielony i produkuje owoce przez cały rok. Kakao w naturalny sposób podnosi poziom serotoniny (tzw. hormonu szczęścia) w mózgu. Pomaga on w walce ze stresem i depresją. Kakao, po wodzie, jest najbardziej przyswajalne dla naszego organizmu . Jednak żeby zachowało w pełni swoje fantastyczne właściwości musi być przetwarzane w niskiej temperaturze. Przeciwutleniacze giną już w temperaturze 46 stopni. Warto więc jeść kakao i czekoladę z dobrego źródła, bo antyoksydanty w nich zawarte mogą przedłużyć życie. Powszechnie stosowana metoda holenderska wypalania kakao w temperaturze powyżej 900 oraz dodatek cukru i nabiału w czekoladzie niestety nam nie służy – dodał mówca.

Na zakończenie spotkania nie zabrakło również porcji informacji o literaturze, do której warto sięgnąć. Alina Kozioł polecała „Rośliny Sudetów: atlas” Jerzego Fabiszewskiego (1936), „Krakonošův herbář” Jana Štursa, „Zieloną czarownicę : zielnik współczesnej kobiety” Barbary Griggs czy „Zielnik polski” Izabelli Kiljańskiej.

Myślę, że trafiliśmy w dziesiątkę proponując naszą „zieloną” tematykę na spotkania dyskusyjnego klubu książki – podsumowuje Kamila Wilk. - Ludzie chcą zdrowo żyć i pogłębiać swoją wiedzę na ten temat. Chętnie czytają książki o zdrowym stylu życia, o otaczającej nas przyrodzie, którą zanim poznaliśmy i oswoiliśmy dla siebie, już musimy chronić by służyła nam i następnym pokoleniom. Cieszy również to, że książek na tematy przez nas poruszane jest coraz więcej. Dla mnie dodatkową, bardzo cenną wartością jest, że poznaję na tych spotkaniach ludzi, dla których ochrona natury, przyrody, lepszego życia jest cenna. Nasi klubowicze dysponują dużą wiedzą i chęcią pogłębiania wiadomości. Liczę też, że nasza współpraca zaowocuje również w innych działaniach na rzecz czytelników i użytkowników Książnicy – dodała Kamila Wilk.

Kolejne spotkanie DKK odbędzie się 11 marca o godz. 15.30. Tematem będą antyoksydanty i zioła oczyszczające.

Talizman miłosny z suszonych ziół
Własne zioła można wykorzystać do zrobienia potpourri czyli suszonej mieszanki, która działa jak talizman miłosny! Wystarczy ususzyć młode liście lubczyku, mięty, tymianku i bazylii. W tym celu należy je położyć na gazecie w miejscu, gdzie przez większość dnia jest słońce. Po czterech, pięciu dniach liście będą całkowicie suche i zaczną się kruszyć.

A jak zrobić domowy zielnik miłości?
• Należy zasadzić w dużej donicy obok siebie lubczyk, miętę i majeranek. Te trzy zioła tworzą wybuchową miłosną mieszankę zapachową. Można je dodawać nie tylko do potraw, ale i do bukietów, które stoją w wazonie, czy do wiązanek kwiatów, z którymi idziemy w gości.
• Osobno warto posadzić bazylię, nie lubi bowiem zbyt bliskiego towarzystwa innych ziół i jest bardzo delikatna. Wymaga też dużej ilości słońca przez cały dzień. Jej doniczka powinna zostać umiejscowiona w nasłonecznionej części domu.
• Dla wzmocnienia magicznego efektu, doniczki z ziołami można wstawić do czerwonych osłonek, a jeśli mamy ogródek, to obok ziół wsadźmy patyczki z czerwoną wstążką. Przyciągną miłość i odpędzą ptaki.

Twoja reakcja na artykuł?

30
88%
Cieszy
0
0%
Hahaha
1
3%
Nudzi
0
0%
Smuci
2
6%
Złości
1
3%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy brałaś/eś udział w którymś spotkaniu z kandydatem/tką na prezydenta Polski??

Oddanych
głosów
925
Tak
19%
Nie
71%
Nie interesuję się polityką wcale
10%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Opona – Jak genialny wynalazek zmienił świat
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Piłka nożna
Haniebne sceny, bójka kiboli i "krojenie" flagi
 
112
Ogień altanki przy stolarni
 
Aktualności
Juwenalia w Jeleniej Górze wystartowały
 
112
Kierowcy w Cieplicach wymagali pomocy policji
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group