Czwartek, 21 listopada
Imieniny: Janusza, Konrada
Czytających: 11217
Zalogowanych: 94
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Obserwatorium Karkonoskie. „Promocja sztuki i chęć jej odbioru kuleją”

Piątek, 15 czerwca 2012, 7:32
Aktualizacja: 7:33
Autor: Petr
JELENIA  GÓRA: Obserwatorium Karkonoskie. „Promocja sztuki i chęć jej odbioru kuleją”
Fot. Petr
Część druga debaty o potencjale artystycznym regionu jeleniogórskiego odbyła się wczoraj, tj. 14 marca w Biurze Wystaw Artystycznych w Jeleniej Górze w ramach kolejnego z cyklu spotkań Obserwatorium Karkonoskie. – Żyjemy w niezwykłym mieście i regionie, w którym są niezwykli artyści, i który przyciąga niezwykłych artystów. Niestety, promocja kultury i sztuki, a także chęć obcowania ze sztuką u nas kuleje – mówili dyskutanci.

Podczas kolejnego Obserwatorium Karkonoskiego – które wstępem poprzedził i poprowadził Andrzej Więckowski, próbowano znaleźć odpowiedzi na takie pytania jak: Czy Jelenia Góra, a także region jeleniogórski ma jeszcze potencjał artystyczny? Co zrobić, aby polepszyć jakość kultury i imprez kulturalnych w mieście? Czy młodzi-zdolni mają tu szansę przebicia i na co są przeznaczane miejskie pieniądze, które powinny wspierać projekty artystyczne.

– Jelenia Góra i region mają niezwykłych artystów i niezwykłych artystów tutaj przyciągają. Ci ludzie nie są tu jednak właściwie promowani i wspierani finansowo a co za tym idzie – często muszą porzucić sztukę i zająć się czymś innym. Bo tu sztuki się nie kupuje; artysta pracuje na roli by zarobić na życie i nie może poświęcać się czemuś, co powinno być naszą wizytówką – mówiła Joanna Mielech, historyk sztuki, wykładowca i kurator wystaw w BWA.

– Czy mamy potencjał artystyczny? Mamy, ale powinno się go skutecznie wydobyć. Postawić na przedsięwzięcia ambitne, dyskursywne, promować projekty rozwojowe takie jak Festiwal Teatrów Awangardowych PESTKA, w którym upatruję wielką siłę – tłumaczyła Sylwia Motyl-Cinkowska, kulturoznawca, dyrektor Osiedlowego Domu Kultury „Zabobrze”.

Z promocją wiążą się jednak środki finansowe, które zdaniem Andrzeja Więckowskiego, który moderował dyskusję idą wszędzie tylko nie na kulturę. – Ot, choćby na projekty pszczelarskie a nie artystyczne. Kultura wymaga naprawdę niewielkich środków, ale i takich nie dostaje od miasta. Co więcej, u nas nawet nie możemy być pewni, czy dana impreza się odbędzie. Nigdy nie wiadomo, czy festiwal faktycznie dojdzie do skutku i czy coś nie zmieni się w ciągu kilku tygodni – mówił moderator.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Ile książek w roku czytasz? Audiobooki i e-booki też się liczą.

Oddanych
głosów
635
Jedną
6%
Kilka (3-5)
19%
Dużo (6-12)
17%
Bardzo dużo (więcej niż 12 rocznie)
29%
Czytam od przypadku do przypadku (wolę internet od książek)
9%
Wcale nie czytam książek
21%
 
Głos ulicy
Czy Teatry Uliczne w tym roku się podobały?
 
Warto wiedzieć
Upadek Niemiec: Rząd się rozpadł, a recesja za rogiem
 
Rozmowy Jelonki
Zielone pogranicze
 
Aktualności
Autobusy nie dają rady
 
Karkonosze
Rozszerzenie Karkonoskiego Parku Nadowego – za i przeciw
 
Okiem fotografa
Co popada śnieg, to zaraz stopnieje
 
112
Kolizja z autobusem

Jedzenie na telefon

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group