Z motoryzacyjnego punktu widzenia najciekawiej przedstawia się stan posiadania dóbr ruchomych przez radnego Cezarego Wiklika z Lewicy i Demokraty. Pan Cezary jeździ ładą 111 z 1999 roku. Jak podkreśla, to rzadki w Jeleniej Górze samochód i łatwo go rozpoznać. Do tego w oświadczeniu majątkowym wpisał renault clio z 1998 roku (jako współwłasność majątkową). Radny Wiklik ma też pojazd zabytkowy w postaci tramwaju z 1954 roku.
Prezydent Jeleniej Góry Marek Obrębalski jeździ – nie licząc służbowej skody octavii, „odziedziczonej” po poprzedniku – skromnym citroenem c4 z 2004 roku.
Jego zastępca Jerzy Łużniak ma citroena berlingo rocznik 1997 oraz renault mégane z 2000 roku.
Szef rady miejskiej Hubert Papaj ma dwa samochody: fiata coupé pininfarina z 2000 roku oraz citroena xsarę coupé rocznik 1999.
Przewodniczący klubu Lewica i Demokraci Józef Kusiak do ratusza dojeżdża toyotą avensis z 2003 roku. W oświadczeniu wpisał także forda focusa, także rocznik 2003, będącego współwłasnością z córką.
Do miłośników toyot, zwłaszcza typu avensis zalicza się też były przewodniczący rady, a obecnie radny LiD Jerzy Pleskot. Ma takie auto wyprodukowane w roku 1998.
Krzysztof Czerkasow z Platformy Obywatelskiej kursuje między domem, szpitalem wojewódzkim, prywatnym gabinetem ortopedycznym a magistratem hondą civic sedan z roku 2006. To najnowszy, jeśli chodzi o datę produkcji, pojazd pośród posiadanych przez rajców.
Kolega klubowy dr. Czerkasowa Wiesław Tomera ma toyotę corollę z silnikiem 1,4. Nie podał daty produkcji auta. Jerzy Lenard z PO siada za kierownicą renault laguny z 1996 roku, wartej około 10 tysięcy złotych.
Anna Ragiel ze Wspólnego Miasta wykazała w oświadczeniu majątkowym dwa pojazdy – jako współwłasność małżeńską: opla vectrę z 1997 roku oraz opla merivę rocznik 2004. Pierwsze warte około 10 tysięcy złotych, drugie 40 tys zł.
Zbigniew Ładziński (LiD) wpisał w oświadczeniu dwa auta. Jako że pan Zbyszek jest słusznych gabarytów i prowadzi firmę, dysponuje ciężarowym mercedesem z 1991 roku. W celach reprezentacyjnych wsiada też do mercedesa, tyle że nowszego i osobowego: rocznik 2000.
Była przewodnicząca rady miejskiej Zofia Czernow także wykazała posiadanie dwóch pojazdów: toyoty cariny E z 1996 roku oraz renaulta clio rocznik 2003.
Radny Janusz Lindner ze Wspólnego Miasta porusza się skromnym citroenem xsarą 1,4 z 1998 roku. Jeszcze skromniejszy pojazd ma Miłosz Sajnog, szef radnych WM – kandydat na prezydenta w jesiennych wyborach samorządowych przemierza jeleniogórskie ulice fiatem seicento z 2001 roku.
Józef Zabrzański z Prawa i Sprawiedliwości upodobał sobie volkswagena tourana z roku 2003. Auto warte jest 40 tysięcy złotych.
<b> Radni ekologiczni </b>
W gronie rajców, którzy w oświadczeniu majątkowym nie pochwalili się żadnym pojazdem są: Wojciech Leszczyk, Krzysztof Mróz, Piotr Miedziński, Ireneusz Łojek, Józef Sarzyński, Bożena Wachowicz-Makieła oraz Grażyna Rehlis.
Swoje "majątki" ruchome rajcy wpisali w oświadczeniach za 2006 rok, złożonych w tym roku. Nie jest więc wykluczone, że stan ich posiadania, jeśli chodzi o samochody, zmienił się.
<b> Luksus dla zdrowia </b>
Pojazdy jeleniogórskich rajców są – jak widać – przeciętne. To nic w porównaniu z planowanym przez wrocławskich urzędników Narodowego Funduszu Zdrowia zakupem limuzyny za 90 tysięcy złotych. Będzie to skoda superb z automatyczną klimatyzacją, najnowszym sprzętem audio, systemem alarmu z monitorowaniem wnętrza, kilkoma poduszkami powietrznymi, lampkami do czytania dla pasażerów i możliwością rozpędzenia limuzyny do prędkości 216 km na godzinę.
Dotychczas urzędnicy NFZ męczą się w dziewięcioletnim citroenie.