Przed występem gwiazd zgromadzonych licznie wielbicieli bohaterów wieczoru przywitał wydawca Jelonki Wiktor Marconi, który podziękował sponsorom, bez których pomocy nie udałoby się zorganizować tego koncertu. Następnie zaprosił na scenę artystów.
Anita Lipnicka i John Porter oczarowali publiczność swoim sposobem bycia, niewymuszonym żartem i bezpośredniością. Zaprosili przybyłych na koncert do swojego świata, opowiedzieli nieco o sobie, pozostawiając przy tym fanów w lekkim niedosycie, bo przecież nie po opowieść dotarli.
Zabrzmiała muzyka. Duet zagrał swoje największe hity, wśród których nie mogło zabraknąć oczywiście utworu „For you”. To właśnie od niego zaczął się bliższy związek artystów: nie tylko na poziomie zawodowym, lecz także rodzinnym. Anita Lipnicka zażartowała, że miała być tylko jedna piosenka, a wyszły trzy płyty i jedno dziecko.
Publiczność żywiołowo reagowała na żarty artystów i szczerze oklaskiwała ich po każdym utworze. Koncert trwał niecałe dwie godziny. Anita i John otrzymali wielki bukiet czerwonych róż. Zagrali dwa bisy i jedną piosenkę specjalnie dla publiczności spragnionej ich muzyki.
Miejmy nadzieję, że już niedługo zawitają znów do naszego miasta. Spełniłoby się marzenie wielu wielbicieli muzyki, gdyby w Jeleniej Górze odbywało się więcej koncertów gwiazd, które są fantastyczne w tym co robią, a ponadto są naturalne tak jak Anita Lipnicka i John Porter.