Konferencję rozpoczął szef komitetu i lider stowarzyszenia Etos - Paweł Staworzyński, po którym słowa wsparcia przekazali przedstawiciel stowarzyszenia Kukiz'15 - Paweł Wilk oraz partii PSL - Wojciech Smoliński. Wszyscy w samych superlatywach wypowiadali się na temat wspólnego kandydata na prezydenta podkreślając jego wieloletnie zaangażowanie w życie miasta.
Jak podkreślają przyszli kandydaci do Rady Miejskiej i na urząd prezydenta, nazwa komitetu oznacza zarówno TAK dla Jeleniej Góry, jak i Jeleniogórzanie - Eksperci - Społecznicy.
- Musimy zwiększyć poziom zaangażowania mieszkańców we współdecydowaniu o tym, co się dzieje w mieście. Budżet obywatelski powinien być wisienką na torcie, natomiast nie może być jedyną formą włączania obywateli w życie miasta. Ekspertów też trzeba włączać, a nie wykorzystujemy potencjału naszych uczelni (WEZiT Uniwersytetu Ekonomicznego, Politechniki Wrocławskiej i KPSW) oraz przedsiębiorców, którzy prowadzą tutaj swoją działalność - w procesie konsultacyjnym. Społecznicy to osoby często bezinteresowne i oni również nie znajdują wystarczającej roli w funkcjonowaniu samorządu - powiedział Paweł Gluza.
W ramach działań pod hasłem "Jelenia Góra ponad podziałami" kandydat widzi współpracę w sprawach strategicznych, jak np. przeciwdziałanie wykluczeniu komunikacyjnemu - aby prezydent, radni miejscy, powiatowi i wojewódzcy oraz parlamentarzyści działali razem. Paweł Gluza zwrócił też uwagę na kwestie jeleniogórskiego szpitala, aby za kilka lat nie znikały oddziały, a także na uczelnie wyższe
- Od 12 lat jestem społecznikiem. Zaczynałem współtworząc Radę Młodych przy stowarzyszeniu Wspólne Miasto Roberta Prystroma, skupiałem się na działaniach młodzieżowych. Następnie założyłem Stowarzyszenie Jeleniogórskiej Młodzieży "All-ternatywa", które organizowało wiele akcji charytatywnych, kulturalnych i rozrywkowych. Od pięciu lat jestem związany z Karkonoskim Sejmikiem Osób Niepełnosprawnych, w którym pełnię rolę sekretarza zarządu i koordynatora kilku projektów obywatelskich jak "Masz głos, masz wybór". Od niedawna zajmuję się także sportem poprzez zaangażowanie w klub piłkarski Victoria Jelenia Góra, natomiast od 3 lat jestem też przedsiębiorcą - razem z bardzo młodymi osobami współtworzę firmę, która ma obecnie 8 oddziałów w skali kraju. Skończyłem dwie uczelnie: studia inżynierskie (transport) w Politechnice Wrocławskiej, a także zarządzanie w WEZiT Uniwersytetu Ekonomicznego - opowiada o sobie Paweł Gluza.
Ważnym elementem działań kandydata ma być przeciwdziałanie wyludnianiu się miasta.
- Przez ostatnie 12 lat nie zauważyłem działań, które miałyby ten trend odwrócić. Musimy tworzyć bardziej atrakcyjne i lepiej płatne miejsca pracy w oparciu o klastry związane z rozwojem nowoczesnej technologii i odnawialnych źródeł energii. Jak tego nie odwrócimy, to w 2050 roku będziemy mieć 50 tysięcy mieszkańców i spotka nas to, co Goerlitz, a my będziemy wybierać nie prezydenta, a burmistrza - przekonuje kandydat J-E-S, który - co ciekawe - nie chce wygrać tych wyborów za wszelką cenę. - Nie będę nikogo obrażać, dyskredytować. Chcę mówić o tym, co dla Jeleniej Góry najważniejsze. Mam 29 lat, przede mną całe życie, jestem aktywny zawodowo i nie muszę wygrać tych wyborów, ale musimy uatrakcyjnić rynku pracy, oferty edukacyjnej, dania możliwości zamieszkania w Jeleniej Górze poprzez budowę tanich mieszkań komunalnych lub z programu Mieszkanie Plus, ewentualnie partnerstwa publiczno-prywatnego.
Pełny program będzie sukcesywnie prezentowany przez kandydata i wspierający go komitet.