W Cieplicach przy ul. Oskara Langego 14 jest zabytkowy budynek dawnej palmiarni Schaffgotschów. Niegdyś znajdował się tu również zakład Zakład Instalatorstwa Elektrycznego oraz mieszkania. Obiekt jest własnością Urzędu Miasta w Jeleniej Górze i ma zostać sprzedany. Przetarg zaplanowano na przełom lutego i marca.
- Miasto nie zrobiło nic, aby zabezpieczyć starą palmiarnię Schaffgotschów. W efekcie od trzech tygodni jest notorycznie plądrowana przez lokalnych złomiarzy. Proces dewastacji doprowadził ten niegdyś piękny obiekt do całkowitej ruiny. Zniszczone i skradzione zostało wszystko, co miało jakąkolwiek wartość. Liczne zgłoszenia mieszkańców, w tym również moje, do Straży Miejskiej nie przyniosły rezultatu. Gdy kilka dni temu zgłosiłem do Straży Miejskiej fakt grabieży i dewastacji, będąc jej naocznym świadkiem, usłyszałem od funkcjonariusza, że już wysyła patrol, ale to nic nie zmieni, ponieważ obiekt powinien być zabezpieczony i dozorowany. Trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić – napisał do redakcji Czytelnik.
Straż Miejska w Jeleniej Górze zna dobrze tę sprawę. – Otrzymaliśmy kilka zgłoszeń od mieszkańców o dewastacji tego obiektu, jednak strażnikom nie udało się złapać nikogo na gorącym uczynku. Złożyliśmy również dokumentację do Urzędu Miasta w Jeleniej Górze z informacją o powtarzającym się wandalizmie – poinformował Artur Wilimek, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Jeleniej Górze.
ZGKiM robi co może, by uchronić zabytkowy obiekt. – Najpierw budynek był chroniony przez firmę ochroniarską, jednak przy zgłoszeniu, że coś dzieje się w obiekcie, nim przyjechali ochroniarze, wandalom udawało się już uciec. Dlatego obecnie trwa zabezpieczanie byłej palmiarni Schaffgotschów. Zamurowywane są okna i wejścia. Mimo tego, wczoraj (23.12.) otrzymałam informację od pracowników, że ściana, która została wcześniej zabezpieczona, została już rozebrana przez wandali – mówiła Lucyna Januszewska.
- O włamaniach i kradzieżach została poinformowana policja. Będzie robiona wycena strat – dodała.