Rejon ulicy Różyckiego w pobliżu bloków nr 23, 25 i 27 jest chyba najczęściej opisywany przez nas w kontekście zastawiania chodników przez kierowców autami oraz parkowania mimo zakazu. Tym razem zdjęcie pokazujące ten problem przysłała do redakcji pani Anna (dane do wiadomości redakcji).
Po waszych wcześniejszych publikacjach straż miejska obiecywała monitorować to miejsce - mówi nasza Czytelniczka. - Tymczasem z mojej obserwacji nic się nie zmienia. Dalej piesi muszą schodzić z chodnika po drugiej stronie, bo wjeżdżające lub wyjeżdżające auta przez tak zaparkowane samochody jadą właśnie wzdłuż po chodniku. Dlatego uważam, że ten rejon Zabobrza spokojnie nadaje się do wpisania na mapę zagrożeń i powinien znaleźć się pod szczególnym nadzorem funkcjonariuszy.
Jak tłumaczy zastępca komendanta straży miejskiej Jacek Winiarski - strażnicy starają się walczyć z opisywanym przez panią Annę zjawiskiem i podejmują w tym rejonie Zabobrza interwencje. Jednak jego zdaniem do czasu wydzielenia w tym rejonie Zabobrza dodatkowych miejsc parkingowych problem będzie powracał.
W tym miejscu znajduje się kilka instytucji oraz sklepów, do których ludzie przyjeżdżają swoimi autami - mówi J. Winiarski. - Aby całkowicie wyeliminować łamanie przepisów przez kierowców zastawiających chodniki nasz patrol musiałby niemal stale przebywać w tym miejscu, a to z oczywistych względów nie jest możliwe - dodaje.