Jelenia Góra: Pensja na cudzy koszt
Aktualizacja: Czwartek, 12 stycznia 2006, 16:10
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Jestem właścicielem jednego z mieszkań w domu przy ulicy Bankowej 17. Uważam, że Zakład Gospodarki Mieszkaniowej nr 2, który przez wiele lat administrował tym budynkiem, oszukiwał właścicieli, naliczając im nienależne opłaty. Dlatego zawiadomiłem prokuraturę - mówi Waldemar Baranowski.
Odkrył to w rozliczeniach przysyłanych mu co roku przez ZGM (obecnie administracją zajmują się zakłady gospodarki lokalowej). Według niego nieprawidłowości pojawiły się w latach 2000-2003.
- Za wszystkie wykonane prace konserwacyjne i naprawcze w częściach wspólnych budynku musieliśmy płacić. Koszt obliczano, sumując wartość materiałów i robocizny. Np. gdy wymieniono trzy żarówki, zapłaciliśmy za nie nieco ponad dwa złote i ponad cztery złote za ich wkręcenie - tłumaczy Waldemar Baranowski, pokazując dokumenty.
Gdy przyglądał rozliczenia zdziwiło go, że właściciele mieszkań dodatkowo ponosili koszty utrzymania pracowników działu technicznego.
- Mam w dokumentach wyszczególnione koszty związane z pensją kierowcy. W 2000 roku wspólnota zapłaciła za to 26 zł. Obciążono nas między innymi kosztami badań technicznych samochodów i badań okresowych pracowników. To dziwne, skoro płaciliśmy już wcześniej za robociznę - mówi właściciel mieszkania.
Według jego szacunków niesłusznie naliczono mu w ciągu paru lat kilkaset złotych. Będzie domagał się ich zwrotu.
Jego zdaniem, nie doszłoby do tej sytuacji, gdyby wspólnota miała własny rachunek bankowy. Wówczas kontrola nad finansami byłaby prostsza.
- Sądzę, że wszyscy mieszkańcy wspólnot powinni przyjrzeć się swym rozliczeniom z minionych lat - uważa Waldemar Baranowski.
Jak mówi Andrzej Reczka, prokurator rejonowy, śledczy przyjrzą się sprawie zgłoszonej przez lokatora. Wkrótce zostaną przesłuchani świadkowie.
Budynkami zarządzanymi niegdyś przez ZGM nr 2 obecnie administruje Zakład Gospodarki Lokalowej Północ.
- Dowiaduję się o wszystkim dopiero od pana. Jeśli okaże się, że właściciele mają rację, zwrócimy im pieniądze - deklaruje Lucyna Januszewska, dyrektor ZGL Północ. Zapewnia przy tym, że wkrótce wspólnoty mieszkaniowe, które wyraziły chęć posiadania własnego rachunku bankowego, będą go miały.
Dyrekcja ZGL ma już oferty kilku banków, które do wyboru przedstawi mieszkańcom.