Ominął rowerzystę, ale zatrzymał sie na drzewie.
Do groźnej kolizji doszło dzisiaj tuż po 10 na ul. Nowowiejskiej. Kierowca forda escorta zjeżdżał w dół w kieunku centrum miasta, kiedy z ul. Tuwima nagle wyjechał 79-letni rowerzysta.
Prowadzący auto zaczął hamować, ominął rowerzystę, ale zatrzymał się na drzewie. W samochodzie wybuchł pożar. – Kiedy przyjechaliśmy, ogień był już ugaszony. Usunęliśmy jedynie olej, który wyciekł po zderzeniu – mówi jeden ze strażaków.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowca i pasażerka doznali lekkich potłuczeń. Przez kilka minut ulica Nowowiejska była nieprzejezdna.