Na początku kwietnia mieszkańca Osiedla Orle w Jeleniej Górze zaniepokoiła wycinka drzew wzdłuż torów kolejowych na trasie Jelenia Góra – Szklarska Poręba. – To były zdrowe drzewa, w większości lipy – alarmował Czytelnik.
Okazało się, ze usuwanie drzew i krzewów wzdłuż torów ma swoje wyjaśnienie. Jest nim rozporządzenie z 2008 roku, które nakazuje wycinanie drzew i krzewów, które znajdują się w odległości mniejszej, niż 15 metrów od osi skrajnego toru kolejowego.
Takie usuwanie drzew ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa podróżującym pociągiem. Chodzi o uniknięcie zablokowania torów przez przewracające się drzewa lub łamiące się konary. Zakład Linii Kolejowych w Wałbrzychu informuje, że takie prace są prowadzone na terenie całego kraju, nie tylko w Jeleniej Górze i nie ma nic wspólnego z nową ustawą o ochronie przyrody. Niestety, nie ma znaczenia jakiego gatunku są to rośliny oraz czy były zdrowe. Muszą zostać usunięte.