Mało kto wie, że piłę wykorzystano do wykonywania muzyki. To narzędzie do cięcia drewna stało się inspiracją dla tak znakomitych kompozytorów jak: Piotr Czajkowski, Wolfgang Amadeusz Mozart czy Krzysztof Penderecki. Mija dokładnie trzysta lat, gdy tworzono po raz pierwszy muzykę grając na pile.
– Po raz pierwszy w Polsce zorganizowane zostały Mistrzostwa Świata Gry na Pile. Poprzednie odbyły się przed dziesięcioma laty w Czechach i wtedy Mistrzem Świata został Polak, Wojciech Suchań, który u nas pełni funkcję jurora - powiedziała Grażyna Kolarzyk, dyrektor Fundacji Doliny Pałaców i Ogrodów Kotliny Jeleniogórskiej.
W jury zasiadali również wicemistrz świata gry na pile Peter Dolpita z Czech oraz koncertmistrz Filharmonii Dolnośląskiej, skrzypek Janusz Nykiel. Dobór repertuaru był dowolny. Muzycy musieli zgłosić po trzy utwory do półfinału i jeden do finału z muzyki poważnej lub rozrywkowej.
Znany aktor filmowy i teatralny Emilian Kamiński, który także gra na pile, prowadził mistrzostwa. Zdradził publiczności technikę gry na tym nietypowym, choć znajdującym się w wielu domach instrumencie, jakim jest piła. – Każdą prawdziwą piłę wystarczy wygiąć tak, aby tworzyła literę S i można już z niej wydobyć dźwięk. Zastanawialiśmy się z jakim instrumentem można by porównać brzmienie piły i stwierdziliśmy, że najbliższy jest dźwięk strun głosowych wydobywany przez damę o barwie głosu mezzosopran – powiedział Emilian Kamiński. Warto wspomnieć, iż podczas koncertu finałowego Emilian Kamiński miał możliwość spotkania po latach z Bogdanem Kocą, aktualnym szefem Teatru im. Norwida, kolegą ze studiów warszawskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, którą obydwoje ukończyli w 1975 roku.
W piątkowy wieczór w Pałacu Wojanów odbył się inauguracyjny koncert Wojciecha Suchania, obecnego Mistrza Świata gry na pile. Ten dolnośląski akordeonista i trębacz, absolwent Państwowej Szkole Muzycznej I-go stopnia im. Karola Szymanowskiego w Bystrzycy Kłodzkiej, w swoim repertuarze ma transkrypcje utworów instrumentalnych takich kompozytorów jak Johannes Brahms („Walc As-dur”), Fryderyk Chopin („Etiuda”), Edward Elgar („Salut d'Amour”), Jules Massenet („Medytacja”), Artur Rubinstein („Melodia”), Camille Saint-Saëns („Łabędź”), Franz Schubert („Serenada”), Robert Schuman („Marzenie”) czy Antonio Vivaldi („Zima” cz.2: Largo).
Artysta prezentował swój kunszt i maestrię wykonując liryczne melodie, utwory muzyki klasycznej i evergreeny przy akompaniamencie jeleniogórskiego kwartetu smyczkowego w składzie: Ewa Mutkowska, Marta Mutkowska, Janusz Nykiel i Bartosz Kolendo.
Dzień potem, w sobotnie popołudnie, konkurs muzyczny o miano mistrza otworzył emerytowany nauczyciel z Żywca w województwie śląskim Jacenty Ignatowicz grając na trombicie i na…liściu. W otwartym konkursie muzycznym wzięło udział piętnastu reprezentantów Francji, Japonii, Niemiec, Polski i Szwecji. Jego uczestnicy zagrali utwory skomponowane specjalnie na piłę.
Wszystkie występy nagradzano gromkimi brawami. Po obradach Jury, które spośród uczestników wyłoniło pięciu finalistów, Mistrzem Świata w grze na pile muzycznej ostatecznie została Gladys Hulot z Champagne-Ardenne (Francja).
Sobotni finał imprezy uświetnił występ zespołu Cocotier, Doroty Miśkiewicz z udziałem grającego na pile Wojciecha Suchania i Marka Napiórkowskiego. W niedzielę natomiast miał miejsce mistrzowski koncert finałowy Wojciecha Suchania i Gladys Hulot ze towarzyszeniem Big Bandu i kwartetu smyczkowego Filharmonii Dolnośląskiej.