Dawno niewidziany na ziemi jeleniogórskiej, ale wybrany głosami mieszkańców miasta i regionu poseł Grzegorz Schetyna, były wicepremier i minister spraw wewnętrznych, dziś szef klubu parlamentarnego PO, w świetnym humorze zasiadł dziś obok prezydenta Marka Obrębalskiego. Kilkukrotnie dał do zrozumienia, że konfliktu w jeleniogórskiej platformie nie ma, a na pytanie, kogo PO wskaże jako kandydata w tegorocznych wyborach prezydenckich, odparł: – Obok mnie siedzi prezydent Obrębalski i ma się dobrze.
Schetyna dodał jednak, że już od lutego rozpocznie się procedura wyboru kandydatów na radnych, a okres trzyletniego sprawowania władzy przez PO zostanie podsumowany na zjazdach powiatowych. – Ważne jest, aby w samorządzie byli ludzie, którzy razem dobrze pracują i którzy już sprawdzili się w tym, co robią.
Obok wymienionych panów zasiedli: europoseł Piotr Borys, przewodniczący sejmiku województwa Jerzy Pokój, oraz wicemarszałek Jerzy Łużniak. Spotkanie prowadził gospodarz, dyrektor Książnicy Karkonoskiej poseł Marcin Zawiła. – W żadnym okresie historii na region jeleniogórski nie spłynęło tyle pieniędzy – powiedział Jerzy Łużniak podkreślając, że kwota 600 milionów złotych z funduszy operacyjnych UE jest imponująca. Działacze uwypuklili najważniejsze inwestycje, które ruszą w najbliższym czasie w mieście: obwodnicę oraz termy cieplickie.
– Słowa podziękowania należą się Grzegorzowi Schetynie, bo to dzięki jego poparciu i bezpośredniej interwencji udało się uzyskać środki na centrum wodne w Cieplicach – chwalił Marcin Zawiła. Schetynie podziękował także prezydent Marek Obrębalski wręczając posłowi pamiątkową tabliczkę za pierwszą „schetynówkę”, ulicę Głowackiego, wyremontowaną latem ze środków rządowych.
Prezydent Jeleniej Góry wymienił jeszcze kilka innych zamierzeń, wśród nich – program rewitalizacyjny, dzięki któremu uda się wyremontować i urządzić okolice kanału Młynówka i oczyścić sam kanał. Dużo mówiono też o zespołach boisk oddanych do użytku przy kilku szkołach w regionie, w tym o kompleksach „Orlik – Moje boisko 2012”. – Jesteśmy przed podziałem środków na ten rok i zrobimy wszystko, aby inne miejscowości z ziemi jeleniogórskiej dostały pieniądze – zapowiedział marszałek Łużniak.
Dziennikarze podpytywali Grzegorza Schetynę o sprawy ogólne, ale parlamentarzysta był oszczędny w słowach. – Przyjechaliśmy tu, aby rozmawiać o Jeleniej Górze i regionie – powiedział. Na pytanie, czy ostatnie wydarzenia związane z komisją hazardową mogą PO zaszkodzić odparł, że rozpatruje rzeczywistość w kategoriach, które mogą partii pomóc. Zaznaczył też, że nie boi się ujawnienia stenogramów ze swoich rozmów, bo jawność jest najważniejsza.