Ciekawy pomysł oddziału jeleniogórskiego Muzeum Karkonoskiego w Szklarskiej Porębie. W domu Carla i Gerharta Haptmannów można oglądać jednocześnie dwie wystawy: fotografii i rzeźby.
We wtorek miał miejsce wernisaż ekspozycji artystów skupionych w Kolonii Artystycznej w Szklarskiej Porębie: Radosława Pelisiaka, fotografika, oraz Jerzego Wiśniewskiego – rzeźbiarza.
Radosław Pelisiak, młody mieszkaniec Szklarskiej Poręby nabierający umiejętności fotograficznych pod okiem swojego sąsiada i przyjaciela znanego fotografika Zygmunta Trylańskiego, pokazuje swoje barwne i niesamowite spojrzenie na otaczające nas góry.
Widz stający przed jego pracami zadaje sobie pytanie czy te miejsca przedstawione na jego fotografiach naprawdę istnieją?
Jerzy Wiśniewski, choć życiowo i zawodowo związany z Górnym Śląskiem, upodobał sobie Karkonosze, stąd jego bytność w Kolonii Artystycznej.
Autor ma dwie wielkie pasje: żeglarstwo i rzeźba w drewnie. Owocem tej drugiej jest wystawa jego prac.
– Tematem jest świat gestu, będący darem natury służącym porozumiewaniu się z otoczeniem – mówi J. Wiśniewski.