Zapuszczona stacja kolejowa w mieście pod Śnieżką zyska nowy blask nie dzięki działaniom właściciela, czyli Polskich Kolei Państwowych, ale entuzjastów kolejnictwa z Karpacza, Adriany Kostki oraz Rafała Gerstena, założycieli stowarzyszenia Karkonoskie Drezyny Ręczne.
Organizacja oraz wolontariusze zamierzają dworzec odnowić.
– W ubiegłym roku, dzięki ofiarności mieszkańców Karpacza, Kotliny Jeleniogórskiej i odwiedzających miasto turystów zdobyliśmy środki na zakup farby – poinformowali nas Adriana Kostka i Rafał Gersten. – Do udziału w akcji zapraszaliśmy kilkakrotnie PKP, właściciela budynku, jednak bezskutecznie.
Mimo tego podejmujemy społeczną akcję malowania dworca – zapowiadają.
Wielkie malowanie rozpocznie się w sobotę 31 marca o godz. 10.00.
– Wszystkich chętnych, którzy chcieliby nas wspomóc, serdecznie zapraszamy na dworzec kolejowy w Karpaczu. Wałki i pędzle mile widziane – zapowiadają organizatorzy.
Stowarzyszenie, mimo przeciwności, nie zamierza zaprzestać działania. W ubiegłym roku zorganizowało na części wyremontowanego przez siebie torowiska możliwość przejazdu drezynami ręcznymi. Była to atrakcja dla turystów przebywających w mieście pod Śnieżką.
Urządzono także uroczystości z okazji 111 rocznicy istnienia drogi żelaznej do Karpacza.
Niedawno temu kolej zaspawała część szyn uniemożliwiając przejazd drezynom, a od prowadzących pojazdy postawiła wymaganie posiadań uprawnień maszynisty. To jednak nie zniechęca karpackich entuzjastów.
Przypomnijmy, że po nieudanej i zablokowanej przez Ministerstwo Transportu próbie sprzedaży nieruchomości na przetargu, dworzec wciąż pozostaje własnością PKP. Odpowiedzialni urzędnicy obiecali oddanie powiatowi jeleniogórskiemu budynku i terenu w zamian za umorzenie zaległego podatku VAT, którego kolej nie płaciła.
Powiat miał przekazać stację karpackim samorządowcom. Planowano urządzenie w niej, między innymi, domu kultury. Jak mówił Bogdan Malinowski, burmistrz Karpacza, samorząd zadbałby także o to, aby nie została całkowicie zniszczona infrastruktura zlikwidowanej w 2000 roku linii Jelenia Góra Karpacz.
Pomysłem samorządowców jest przywrócenie połączeń na zasadzie linii turystycznej.