
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.
Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.
Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.
Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.
KUP SUBSKRYPCJĘ
Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.
Zobacz jak odblokować
Turniej stał na wysokim poziomie - zapewnia Łukasz Zieliński z Milanos Karpacz.
W pierwszym meczu z zespołem K.S. Team Stare Miasto Milanos źle wszedł w mecz, przeciwnik szybko uzyskał kilkupunktową przewagę. Widać było w zespole brak zgrania. Milanos popełniał bardzo dużo błędów w przyjęciu. Pierwszego seta mimo dobrej końcówki przegrał. W drugim secie Milanos poprawił swoją grę i bardzo pewnie wysoko wygrał seta. Niestety na dwie akcje przed końcem przyjmujący doznał kontuzji, co uniemożliwiło mu grę w dalszej części turnieju. W związku z brakiem rezerwowych na przyjęciu musiał zagrać środkowy, co przyczyniło się znowu do braku zgrania. Niestety tie-breaka Milanos przegrał i całe spotkanie 2:1 - relacjonuje Ł. Zieliński.
Po meczu przerwy Milanos rywalizował z zespołem ACE Bissell K.S. Volley Lędziny Centrum - jak się okazało późniejszym finalistą. Licząc na awans musiał wygrać mecz. Niestety dalej widoczny był brak zgrania w polu, do tego przeciwnik był lepszy siatkarsko. Mimo walki Milanos uległ 2:0. Po przerwie zespół z naszego regionu mierzył się o miejsca 7-9. Pierwszy mecz zagrał z zespołem Not for You. Nasz zespół wyglądał zupełnie inaczej niż w godzinach porannych. Grał ładnie i efektownie. Swój mecz wygrał bardzo wysoko i zdecydowanie. Po meczu przerwy zmierzył się z zespołem Eko Okna S.A. Mecz od początku pod dyktando Milanos. Pierwszy set wygrany wysoko. W drugim secie przy prowadzeniu 17:10 coś się zacięło i ostatecznie Milanos przegrywa mecz po tiebreaku 2:1 - kontynuuje przedstawiciel zespołu Milanos.