Dolny Śląsk: Przerwana zwycięska passa Sudetów
Aktualizacja: Wtorek, 7 marca 2006, 11:19
Autor: Damian
Nasz zespół wyjechał do niewielkiej miejscowości położonej w województwie kujawsko-pomorskim bez swojego podstawowego gracza Piotra Kozyry, który zawieszony został przez Polski Związek Koszykówki za awantury w ostatnim meczu z Polonią II Warszawa (Sudety wygrały 83:64) (relacja tutaj).
Każda odsłona meczu rozgrywanego w Gniewkowie zmieniała się jak w przysłowiowym kalejdoskopie.
Pierwsza kwarta należała do zespołu miejscowego, który wygrał tę odsłonę spotkania 28:20.
Druga już należała do Jeleniogórzan, którą wygrali zawodnicy Sudetów różnicą dwóch punktów. Na przerwę oba zespoły schodziły z wynikiem na tablicy 44:38 dla Harmattanu Viando.
Trzecia kwarta również należała do koszykarzy ze stolicy Karkonoszy, którzy odrobili kolejne dwa punkty i pełni nadziei i wiary we własne możliwości przystępowali do ostatniej odsłony sobotniego pojedynku.
Niestety ostatnia odsłona dzisiejszego spotkania przesądziła o zwycięstwie koszykarzy z Gniewkowa, którzy praktycznie cały czas przeważali i nie pozwolili sobie wydrzeć zwycięstwa.
Ostatecznie nasz zespół przegrał spotkanie różnicą 13 punktów i przerwał passę dwóch wygranych z rzędu.