Do zdarzenia doszło kilka dni temu w Pieńsku. Sprawca po wypchnięciu okna pomieszczenia piwnicznego dostał się do środka budynku skąd ukradł profesjonalny sprzęt nagłośnieniowy. Łupem włamywacza padły wysokiej klasy dwa miksery, wzmacniacz oraz gitar basowa o łącznej wartości ponad 8 tysięcy złotych.
W trakcie oględzin miejsca zdarzenia policjanci znaleźli dowód osobisty należący do 20-letniego mieszkańca Pieńska. Nie był pracownikiem domu kultury ani członkiem zespołu muzycznego, do którego należy sprzęt. Podejrzany został zatrzymany, zaprzeczał jednak, by dokonał włamania.
Policjanci ustalili, że skradziony sprzęt może znajdować się w jednym z mieszkań na terenie Zgorzelca. I tam znaleźli całe skradzione mienie. Właściciel mieszkania wyjaśnił, że kilka dni wcześniej kolega poprosił go o przechowanie sprzętu nagłaśniającego, który ma zamiar „zakupić”.
„Zakupiony” sprzęt pochodził właśnie z włamania do domu kultury - a kolegą, który prosił o przechowanie, jest 20 letni mieszkaniec Pieńska, właściciel dowodu osobistego znalezionego w miejscu przestępstwa.