Pierwsze dziesięć minut spotkania stało pod znakiem wyrównanej walki. Później sukcesywnie przewagę powiększał KPR II Jelenia Góra, a bardzo młody zespół Beskidu Nowy Sącz miał coraz większe trudności ze sforsowaniem obrony jeleniogórzanek. Przyjezdne próbowały głównie rzutów z drugiej linii. Przewagę KPR-u oddaje wynik 15:8 z jakim zakończyło się pierwsze 30 minut.
Po przerwie jeleniogórzanki kontrolowały wynik spotkani, a Dila Samadowa pozwoliła pograć zawodniczkom, które rzadziej występowały w meczach pierwszej ligi. Jedyne na co było stać w dzisiejszym meczu Beskid to zmniejszenie prowadzenia KPR-u do pięciu punktów. Jednak po chwili jeleniogórzanki ponownie odskakiwały na siedem, osiem punktów przewagi. Znakomicie w bramce KPR-u spisywała się dziś Edyta Kuc, która kilkakrotnie wybroniła stuprocentowe sytuacje Beskidu. Dobrą skuteczność pokazała także Karolina Muras, która zdobyła dziś dziewięć punktów. Mecz zakończył się rezultatem 29:23 na korzyść KPR-u.
Lepszego prezentu zawodniczki KPR II Jelenia Góra nie mogły sprawić obchodzącej dziś urodziny Dili Samadowej. Po meczu zadowolona trenerka powiedziała – Dziś zagrał skład, który więcej czasu spędzał na ławce rezerwowych. Bardzo podobała mi się waleczność tych dziewczyn, które w przyszłości będą walczyć o miejsce w pierwszym składzie.
Dila Samadowa pochwaliła także bramkarkę, Edytę Kuc – Ona ma taki styl bronienia. Nie boi się piłki, można na niej polegać.
Walczące o utrzymanie w pierwszej lidze zawodniczki KPR-u II Jelenia Góra po dzisiejszym zwycięstwie zajmują nadal siódme miejsce w tabeli lecz zrównały się punktowo z szóstym AZS PWSZ „7” Jarosław.
KPR II Jelenia Góra – Beskid Nowy Sącz 29:23 (15:8)
KPR II: Kuc, Krajewska, Muras 9, Popielarz 8, Romanów 6, Wasiucionek 4, Łoniewska 1, Rejfur 1, Kubicka, Bułak, Konsur, Nenadyshczuk