Przygotowano wiele atrakcji i niespodzianek. Rozpoczęło się od występów podopiecznych. Każda grupa przygotowała swój układ taneczny, występując przy tym w oryginalnych strojach. Popisom maluchów mocno dopingowali licznie przybyli rodzice i dziadkowie. Po tych prezentacjach doceniono również rodziców zaangażowanych w pracę na rzecz przedszkola. Był czerwony dywan, medale, podziękowania, uściski dłoni i statuetki.
Po części oficjalnej pałeczkę wodzireja przejął zaproszony klaun. Porwał dzieci do wspólnej zabawy, do pląsów, różnych wygibusów i kalamburów. Można też było pograć w gry, wylosować nagrodę na loterii czy zapleść sobie kolorowe warkoczyki.
Każde dziecko w tym dniu mogło też poczuć się wyjątkowo robiąc sobie na stoisku zaproszonej do współpracy tego dnia Karkonoskiej Agencji Rozwoju Regionalnego niepowtarzalną bransoletkę z różnokolorowych koralików czy też piękny brokatowy tatuaż. Tak jak Wiktoria, która poprosiła o mieniącą się karminem literkę „W” na policzku, Kacper za to wolał zielonego pająka a Emilka złote delfinki. Były też upominki - plecaczki, kolorowanki, słodycze czy gry logiczne.
Festyn był też znakomitą okazją do zorganizowania kiermaszu charytatywnego na rzecz przedszkola. Można było kupić domowe ciasta czy samodzielnie przygotowane napoje.