Dolny Śląsk: Ruchoma Miedzianka
Aktualizacja: Piątek, 13 stycznia 2006, 20:23
Autor: Radio BRW 101,1 FM
Powstały lej ma średnicę ponad 4 metrów. Zawał wciągnął, a potem przewrócił kilkudziesięciometrowe drzewo.
Na szczęście nikogo nie było w pobliżu. Jak po pada, dół z pewnością powiększy się.
Wcześniej, w 1999 roku, zapadł się spory fragment ziemi przy kościele. Przypuszczano, że zagrożona jest świątynia. Paweł Nowak wspomina jeszcze o czterech innych lejach.
W Miedziance mieszkało ponad 100 rodzin, dziś jest ich zaledwie kilkanaście. Ludzi masowo wysiedlano w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, głównie do Jeleniej Góry, właśnie z powodu niebezpiecznych zapadlisk. Co ciekawe, w pobliżu miejsca, gdzie zapadła się ziemia mieszkają trzy rodziny.
Żadna z nich nie zwróciła się do władz gminy o zabezpieczenie zapadliska. Ludzie nie dostrzegają grożącego im, a przede wszystkim ich dzieciom, niebezpieczeństwa. Urząd Gminy w Janowicach Wielkich po naszej interwencji zapowiedział, że zajmie się sprawą.