Samochodami i busami zjechali dziś do stolicy Karkonoszy uczniowie, nauczyciele i rodzice z wielu dolnośląskich miejscowości, aby odebrać nagrody pieniężne za świetne wyniki w nauce. Co roku prezes Rady Ministrów przyznaje stypendia dla najzdolniejszych i najbardziej pracowitych. Taka gratyfikacja czeka tylko na jednego ucznia z jednej szkoły.
W gmachu Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 im. Żeromskiego na młodzież czekała delegacja samorządowców z Jeleniej Góry i ościennych miejscowości z Markiem Obrębalskim, prezydentem miasta na czele. Był także stos dyplomów z nazwiskami tych, którzy wiedzą, że uczyć się po prostu… opłaca. Za prawie same szóstki na świadectwie można bowiem dostać pieniądze w postaci stypendium od premiera.
Wyróżnionym gratulowała sukcesów i wręczała dyplomy Beata Pawłowicz, dolnośląska kurator oświaty, której towarzyszył jeden z samorządowców reprezentujących dany region. – Oświata to inwestycja w siebie. Warto systematycznie pracować, choć nie zawsze jest to łatwe. Wasz sukces zawdzięczacie także mistrzom, czyli nauczycielom oraz rodzicom – mówiła kurator.
Burzę oklasków zebrała Anna Sawicka z I Liceum Ogólnokształcącego im. Żeromskiego, która znalazła się w gronie wyróżnionych z Jeleniej Góry. Obok dziewczyny stanęli: Ernest Cichy (Zespół Szkół Ogólnokształcących i Technicznych), Marta Dawidson, (III LO) Kinga Suszek (Zespół Szkół Licealnych i Zawodowych nr 2), Łukasz Mickiewicz („Mechanik”), Agnieszka Lisowska, Aleksandra Pawlus (Ekonom), Martin Kacik (Zespół Szkół Elektronicznych), Olga Kabacińska (Liceum Plastyczne), Marcin Kuleta (Zespół Szkół Rzemiosł Artystycznych, Technikum), Marta Krusewicz (Zespół Szkół Rzemiosł Artystycznych, Liceum Profilowane), Agata Wasiluk (II LO im. Norwida), Magdalena Kopcik (Zespół Szkół Licealnych i Usługowych) i Aleksandra Liska (Zespół Szkół Licealnych i Zawodowych nr 1).
Wśród celujących uczniów z powiatu jeleniogórskiego znalazła się znana z triumfów w pływaniu Karina Włostowska. Premierowskie stypendia otrzymała także, między innymi, liczna grupa uczniów Zespołu Szkół Technicznych i Licealnych z Piechowic.
Anna Sawicka, którą zapytaliśmy o przepis na sukces, wyznała, że nauki nie można traktować jako czegoś narzuconego i trzeba umieć czerpać z tego przyjemności. – Do tego dobrzy nauczyciele, zainteresowanie i chęć rozwoju – dodała licealistka. – Nie wiem jeszcze, ile będzie wynosiło to stypendium, dlatego nie potrafię powiedzieć, na co wydam pieniądze – mówi uczennica.
Uroczystość uświetnili występem licealiści z I LO, którzy wykonali piosenki z repertuaru Marka Grechuty.