Prognozy na najbliższe dni nie są niestety optymistyczne i niektóre źródła mówią nawet o mającym nastąpić pogodowym Armagedonie. Według różnych modeli hydrologicznych w Jeleniej Gorze może spaść nawet od 150 do 180 litrów deszczu na metr kwadratowy gruntu.
Czy opady te będą stanowić zagrożenie i czy dojdzie do lokalnych zalań i podtopień zależy w dużej mierze od tego jaki będzie ich charakter. Czy będą one gwałtowne i masy wody spadną w krótkim okresie czy też opad będzie równomiernie rozłożony w czasie.
Jak zapewniali przedstawiciele Miasta oraz Państwowej Straży Pożarnej służby są gotowe do interwencji i udzielenia pomocy mieszkańcom w przypadku gdy dojdzie do zalań lub podtopień.
Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego na bieżąco monitoruje sytuację - mówi dyrektor Departamentu Prezydenta Urzędu Miasta Jerzy Zębik.
Wszystko będzie zależeć od skali zjawiska. Na ten moment najgorsze prognozy są na niedzielę.
- Prosimy mieszkańców, aby śledzili komunikaty informujące o ewentualnym zagrożeniu. W przypadku jeśli wystąpią zjawiska wymagające interwencji to poza telefonami alarmowymi, to Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Jelenia Góra jest czynne przez całą dobę i można tam zadzwonić (numery telefonów: 75 75 49 826 i 75 75 49 828) i poprosić o pomoc.
- My ze swej strony mobilizujemy wszystkie możliwe środki przewidując co się możne stać. Jesteśmy też po rozmowach z MPGK w zakresie przygotowania i gotowości do podjęcia działań.
W trakcie konferencji podkreślano , że wiele w zakresie działania prewencyjnego mają też do zrobienia właściciele posesji.
Ważne jest aby każdy z nas przygotował się na to, co może nastąpić - mówi Andrzej Ciosk, komendant miejski PSP. - Nie tylko, aby usuwać potem skutki ale też im przeciwdziałać.
- Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, gdy ludzie mieszkają poniżej poziomu drogi i już w przeszłości woda wpływała do ich domów. I tu mamy przypadki, że mieszkańcy dbają o to i mają już we własnym zakresie przygotowane worki z piaskiem. I to jest właściwe działanie prewencyjne.