O kolejnym miejscu w Jeleniej Górze wymagającym pilnej wizyty służb odpowiedzialnych za czystość i porządek informuje pan Piotr (dane do wiadomości redakcji)
Byłem ostatnio na spacerze trasą rowerowo-pieszą wzdłuż Bobru, obok "cudownego źródełka i dalej do Gościńca Perła Zachodu – opowiada nasz Czytelnik. - Wzdłuż drogi można było zobaczyć nieuprzątnięte rękawiczki, maseczki i śmieci. Podobnie było przy wieży widokowej „Grzybek”, gdzie walają się śmieci oraz butelki. Czy ten rejon miasta chętnie odwiedzany przez turystów oraz miejscowych spacerowiczów został zapomniany przez służby oczyszczania miasta? - pyta.
Jak mówi rzecznik prasowy spółek miejskich Zbigniew Rzońca - Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej stara się wywiązywać z zadań sumiennie i starannie. Zawsze jednak może być lepiej, o czym spółka zdaje sobie sprawę.
Droga na Perłę Zachodu jest sprzątana w razie potrzeby: kosze opróżniamy raz nas tydzień, a teren porządkujemy zazwyczaj raz na dwa tygodnie - tłumaczy Z. Rzońca. - Mieszkańców prosimy o to, by nie wyrzucali maseczek i rękawiczek byle gdzie. W związku z pandemią i przepisami, nasi pracownicy muszą do ich sprzątania być ubrani w strój, który chroni ich przed ewentualnym zakażeniem.