Jelenia Góra: Śnieg w kotlinie
Środa, 21 grudnia 2005, 0:00
Aktualizacja: Środa, 4 stycznia 2006, 0:16
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Aktualizacja: Środa, 4 stycznia 2006, 0:16
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Auta w zaspach, zakorkowane ulice - taki obraz można było zaobserwować wczoraj rano na ulicach Jeleniej Góry. W nocy spadło ponad 10 centymetrów śniegu.
- Omal nie spóźniłem się do pracy - mówi Bartłomiej Bobusia, sklepikarz z Jeleniej Góry. - Moje auto wyglądało rano jak wielka śnieżna kula. Minęło kilkanaście minut, zanim je odpaliłem.
- Omal nie spóźniłem się do pracy - mówi Bartłomiej Bobusia, sklepikarz z Jeleniej Góry. - Moje auto wyglądało rano jak wielka śnieżna kula. Minęło kilkanaście minut, zanim je odpaliłem.
- Mieliśmy dzisiaj blisko dwa razy więcej kolizji, niż w zwykły dzień - powiedziała nam przed południem komisarz Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji.
Do najgroźniejszej doszło przed godziną 10 na ulicy Łomnickiej. Kierowca renaulta, 20-letni mieszkaniec Karpnik wpadł w poślizg podczas wymijania i uderzył w bok autobusu kursowego MZK. Na szczęście, nikt nie ucierpiał. Policja ukarała kierowcę mandatem w wysokości 100 złotych.
W Karkonoszach wciąż panuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego w pięciostopniowej skali, ale ratownicy GOPR zastanawiają się nad wprowadzeniem czwartego. Oznaczałoby to praktycznie całkowity zakaz chodzenia szlakami Karkonoszy.