Na remont tych budynków socjalnych ich mieszkańcy czekali ponad dwadzieścia lat. Wypadające okna, i ściany ze „słomą w środku” - tak zdaniem mieszkańców do niedawna wyglądały deleżaki przez ostatnie trzy miesiące. Prace w nich zakończono w minionym tygodniu. Wykonawcą prac była firma Ad Bud z Kamiennej Góry.
Dzięki tym remontom zmienił się wizerunek tych obiektów oraz jakość życia tych, którzy w tych budynkach mieszkają. Wymienione zostały okna i drzwi, ocieplono i pomalowano ściany, przebudowano kominy, naprawiono cieknące od wielu lat dachy, wykonano nowe obróbki blacharskie – mówi Marek Obrebalski, prezydent miasta Jeleniej Góry.
W budynkach mieszka około 16 rodzin. Barbara Śniegula, mieszkanka z jednego z wyremontowanych obiektów cieszy się ze zmian. Po remoncie wiele w jej życiu się zmieniło. – Budynki wyglądają dużo lepiej, nie wstyd już kogoś tu zaprosić. Klatki są ocieplone, wymienione zostały bardzo stare okna, przed które dmuchało zewsząd. Ja tu mieszkam od 1983 roku i przez te wszystkie lata nic nie było robione, aż do teraz. Naprawdę duży plus dla władz miasta, za to, że zafundował nam taki prezent na zimę – chwali lokatorka.
Ze zmian zadowoleni są też Jolanta Kozdra i Elżbieta Łysakowska. Kobiety wraz z rodzinami czekały na ten remont ponad 20 lat. W skali dziesięciopunktowej wykonanie remontu oceniają na dziewięć. Punkt odjęły za niepomalowane klatki schodowe oraz nieutwardzone podwórza. W minionym roku natomiast przy budynkach wybudowano też plac zabaw dla dzieci.
Prezydent podkreślał, że to nie jedyne remonty budynków socjalnych w Jeleniej Górze. Prace prowadzone są również na budynkach 19, 21, 29, 31, 33 i 35 przy ulicy Lwóweckiej oraz 4a, 7, 23 i 24 przy ulicy Powstańców Śląskich. Na dniach do użytku ma być też oddane 49 mieszkań w nowo przebudowanym budynku socjalnym przy ulicy Wyczółkowskiego, gdzie dawniej mieścił się akademik dzisiejszego Uniwersytetu Ekonomicznego.
- Do tych mieszkań, które będą o wysokim standardzie nie będą przenoszone osoby, które zalegają z opłatami. Mieszkania te otrzymają osoby, które mieszkają w trudnych warunkach, ale regularnie wywiązują się z opłat i nie mają żadnych zaległości – zapowiada Jerzy Lenard, zastępca prezydenta Jeleniej Góry.