- Zadziwiające jest, ale symptomatyczne, że Jelenia Góra wyprzedziła Wrocław w okresie, gdy ta metropolia była Europejską Stolicą Kultury. Wyprzedziliśmy też Lublin, który do tego miasta w zaciętym wyścigu z Wrocławiem aspirował – dodaje C. Wiklik.
Jakie były kryteria? Celem było porównania, jakie warunki do rozwoju kultury tworzą miasta poprzez realizację swojej polityki kulturalnej, a oceniało 32 ekspertów z rozmaitych dziedzin, przedstawicieli placówek i instytucji kultury różnego szczebla. Decydowała m.in.: dostępność do kultury/uczestnictwo w kulturze, działalność miejskich instytucji kultury, otoczenie formalno-prawne działalności kulturalnej, korzystanie z oferty teatrów, zasoby kultury i sposób finansowania, czy działalność pozainstytucjonalna oraz inwestycje w infrastrukturę (bazę) kultury. Sprawa oceny i jej obiektywizacji była skomplikowana, bo z jednej strony liczyła się liczba mieszkańców – beneficjentów oferty, z drugiej – liczba odwiedzających placówki, istnienie programów (choćby opieki nad zabytkami, ale i ich sukcesywna aktualizacja), proporcje udziału w inwestycjach dot. infrastruktury kultury w inwestycjach miejskich w ogóle, itp., itd. Autorzy badania, mając świadomość, że ich praca będzie szczegółowo obserwowana i poddana wielu krytycznym ocenom, starali się obiektywizować wszelkie swoje oceny i analizy.
Jelenia Góra zdobyła 87,9 pkt. na 100 możliwych, jedyny, który zdobył setkę był Sopot. Ku zaskoczeniu wielu Szczecin, którego Filharmonia jest nową wizytówką w rankingu zdobył dopiero 48 miejsce i 44,8 pkt., bogaty Bełchatów – 71 m. i 34,5 pkt., Świdnica – jako jedno z tych dolnośląskich miast, która wydaje się być bardzo rzutka w tej sferze – 83 m. i 26 pkt. Jelenia Góra porównywana jest często i w różnych aspektach z Nowym Sączem, bo ze względu na wielkość, położenie i inne aspekty widzimy między sobą sporo podobieństw, ale w tym przypadku Nowy Sącz znalazł się na 87 m. i zdobył21,2 pkt., to znaczy ledwie czwartą część tego, co Jelenia Góra. Trudno w tej sytuacji mniemać, co mogą czuć mieszkańcy Starachowic, które zdobyły 8,4 pkt. i zamykają setkę, czy Zgierza, ocenionego na 1 pkt., otwierającego drugą setkę w pozycji 101.
Jelenia Góra zdobyła komplet punktów m.in. w liczbie wystaw stałych i czasowych w przeliczeniu na jednego mieszkańca, co świadczyłoby o aktywności twórców i rzutkości instytucji kultury. - Jesteśmy w grupie najlepszych w liczbie wypożyczeń książek na 1 czytelnika, zostaliśmy zapisani na trzecim miejscu w liczbie osób korzystających z lokalnych instytucji muzycznych na 100.000 mieszkańców, itp., itd. – wylicza rzecznik.