To spotkanie jeleniogórzanki wygrały spacerkiem, choć nie zapowiadało się na to w pierwszej części meczu. Miejscowe w 14. min. wygrywały tylko dwoma bramkami (6:4) i nieznacznie również w 20. min. (8:5) oraz w 55 min. (12:8), a po zakończeniu pierwszej połowy było tylko 14:9.
W drugiej części meczu do 40 min trwała jeszcze wymiana ciosów (20:15), ale potem gospodynie uzyskały zadecydowaną przewagę i w49 min. zrobiło się 27:15. Od tego momentu trener Zdzisław Wąs dał pograć wszystkim zawodniczkom z ławki, a mimo tego przewaga miejscowych nieustannie wzrastała. Mogły wygrać dużo wyżej, ale miały pecha w sytuacjach podbramkowych. Np. Marta Gęga kilka razy obijała niemiłosiernie słupki i poprzeczki.
Bardzo dobrze zagrały najbardziej doświadczone zawodniczki naszej ekipy: Katarzyna K Jeż, a szczególnie Marta Oreszczuk, która od początku sezonu wykazuje znakomitą formę.
Widzów: 700
<b>KS Finepharm Carlos Jelenia Góra - KS Słupia Słupsk 34:19 (14:9)</b>
<b>Finepharm:</b> Maliczkiewicz, Skompska – Jeż 7, Oreszczuk i Gęga po 5, Latyszewska 4, Dyba i Dąbrowska po 3, Buchcic i Kocela po 2, Kobzar, Bogusławska i Dąbrowska po 1.
Dla Słupii bramki zdobyły: Pniewska 7, Muchocka i Łazańska – Korewo po 4, Stasik 3 i Głodek 1.
Pozostałe sobotnie spotkania:
Zgoda Ruda Śląska – Piotrcovia 18:21 (10:10)
Start Elbląg – Łącznościowiec Szczecin 29:24 (14:12).
Pozostałe spotkania zostaną rozegrane 9 bm.:
Łączpol Gdynia – SPR Safo Lubin
AZS politechnika Koszalin – Ruch Chorzów
AZS AWFiS Gdańska – Interferie Zagłębie Lubin.