JELENIA GÓRA: Sprawa targowisk. Riposta prezydenta
Aktualizacja: 9:15
Autor: TEJO
Szef miasta podkreśla, że jego stanowisko jest zdecydowanie odmienne. Podkreśla, że wszystkie dokumenty konieczne do przyjęcia przez radę uchwały, na mocy której będzie można ze spółkami kupieckimi zawrzeć umowy długoterminowe, były gotowe już 18 października i nazajutrz trafiły do Biura Rady Miejskiej. – Miały być opiniowane przez komisje merytoryczne poprzedzające sesję rady 26 października, ale „Pan Hubert Papaj nie wprowadził ich do porządku obrad” – pisze Marek Obrębalski.
Dodaje także, że w temacie targowisk ani komisje rady, ani radni w interpelacjach, nie przedstawili żadnych wniosków, więc nie miał się do czego ustosunkować. H. Papaj natomiast stwierdził, że rada od dłuższego czasu stara się bezskutecznie uzyskać od prezydenta jakiekolwiek informacje związane z funkcjonowaniem targowisk w Jeleniej Górze. Wyjątkiem są dwie interpelacje radnego Józefa Sarzyńskiego, które rajca złożył „w sprawach szczegółowych” (wyłanianie dzierżawców targowisk i oraz kwestia dochodów z nich).
Marek Obrębalski nadmienia także, że koncepcją zagospodarowania targowisk zaprezentowaną przez Jerzego Lenarda, zastępcę prezydenta, komisja rozwoju rady zajęła się na posiedzeniu w dniu 20 września. Dodaje, że twierdzenie H. Papaja, iż radni już od dawna chcieli zająć się sprawą, ale ciągle nie mogą doprosić się konkretnej i merytorycznej rozmowy ze strony urzędu, nie jest prawdziwe. – Nigdy przewodniczący rady nie sygnalizował potrzeby takiego spotkania ani niepokój radnych w tej sprawie – zaznacza prezydent miasta.
M. Obrębalski ma nadzieję, że sprawy związane ze spółkami kupieckimi i ich przyszłością uda się przedyskutować podczas wtorkowego posiedzenia rady miasta (26 X). Dodaje też, że list Huberta Papaja wywołał wśród kupców niepokój i rozczarowanie postawą radnych w tym środowisku.