Zamieszanie wokół przewodniczącej rady kupieckiej na targowisku Zabobrze: może się okazać, że rada miejska Jeleniej Góry zdecyduje o wygaśnięciu mandatu Danuty Wójcik.
Powód to zawiadomienie wojewody dolnośląskiego o tym, że radna D. Wójcik prowadzi działalność gospodarczą na mieniu gminy, którym jest targowisko miejskie przy ulicy Różyckiego na osiedlu Zabobrze.
Wojewoda uważa, że rajczyni łamie w ten sposób ustawę o samorządzie gminnym, która takich praktyk zakazuje.
Zainteresowana twierdzi z kolei, że wszystko jest w porządku, ponieważ handluje na terenie administrowanym przez zarządcę targowiska Kazimierza Wilka, a to on jest dzierżawcą gminnego gruntu.
Póki co nie przekonało to wojewody dolnośląskiego, który uznał, że Danuta Wójcik powinna stracić mandat. Doniesienie o fakcie działalności radnej wpłynęło do wojewody w lutym. Zgodnie z prawem rada powinna w tym przypadku zdecydować o wygaśnięciu mandatu w ciągu trzech miesięcy. Sprawą rajcy mogą zająć się już na najbliższej sesji.
Jeśli zdecydują o tym, że Danuta Wójcik będzie musiała opuścić ławy rajców, jej miejsce zajmie osoba druga na liście w okręgu, w którym startowała. Najpewniej będzie to Miłosz Kamiński, prawnik oraz pracownik filii Dolnośląskiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli.
Nieoficjalnie mówi się, że podłożem sprawy jest trwający od dawna konflikt między zarządcą targowiska K. Wilkiem, jego pracownikiem Bogusławem Kempińskim oraz radną Danutą Wójcik. W spornej sprawie prowadzenia działalności gospodarczej przez przewodniczącą rady kupieckiej na mieniu komunalnym miała zostać powiadomiona prokuratura. Danuta Wójcik poczuła się tym dotknięta i także zapowiadała złożenie doniesienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.