Kotlina Jeleniogórska: Święta wokół jajecznicy
Aktualizacja: Sobota, 21 stycznia 2006, 16:22
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Stukanie się jajkiem, jedzenie na czas jajecznicy i bicie piany – te konkurencje przyciągnęły najwięcej widzów podczas rozegranych w Karpaczu Mistrzostw Polski z Jajem. Tysiąc uczestników bawiło się w Chacie Karkonoskiej w drugi dzień świąt wielkanocnych. Główną atrakcją imprezy były kurze jajka
Zawsze stukam się przy świątecznym śniadaniu, ale tutaj wyraźnie mi nie poszło – powiedział pan Henryk ze Szczecina, który odpadł już w pierwszej rundzie konkursu stukania się jajkiem.
Konkurencję tę zdominowały panie, których czwórka weszła do półfinału.
– Mój sekret to uderzać jako pierwsza. Wtedy zawsze mam pewność, że moje jajko okaże się mocniejsze – zdradza pani Ewa z Karpacza, która regularnie bierze udział w karpackich mistrzostwach.
Ostatecznie najlepiej stukającą się jajkiem została Natalia Wawrocka z Niemiec.
– Zużyliśmy dwa tysiące i jedno jajko, czym pobiliśmy ubiegłoroczny rekord – powiedział Jacek Musiał, który prowadził imprezę. Ogromną jajecznicę na ważącej trzysta kilogramów patelni smażył szef kuchni Józef Żądło przy pomocy dwóch kucharzy.