Najważniejszym wyróżnieniem związkowym jest statuetka im. dra Jana Dzierżona. Jak mówił Czesław Korpysa - sekretarz Polskiego Związku Pszczelarskiego w Warszawie, na około 30 tysięcy członków związku w Polsce, jedynie 4 promile mogą się takim zaszczytem pochwalić. Uroczyście na scenie przed Parkiem Zdrojowym statuetki otrzymali: Zuzanna Turwanicka - była prezes Polskiego Związku Pszczelarskiego w Jeleniej Górze oraz Jan Wójcik.
- Jest to najwyższe odznaczenie związkowe. Zarząd przyznaje statuetkę na wniosek regionu za wybitny wkład rozwój polskiego pszczelarstwa. Są to ludzie, którzy tyle pracy społecznej poświęcają, czasami kosztem rodziny – tłumaczył Czesław Korpysa.
- Nie spodziewałam się tej nagrody, bardzo serdecznie dziękuję prezesowi powiatowego koła – nie kryła wzruszenia Zuzanna Turwanicka, która od 15 lat zajmuje się pszczelarstwem. - 47 lat byłam w szkolnictwie, mąż jest pszczelarzem z krwi i kości, a ja jestem dobrym realizatorem i w połączeniu sił takie mamy efekty – wyznała zasłużona działaczka związku. - Pasieka pana Wójcika służy jako pasieka dydaktyczna, gdzie przyjeżdża młodzież, dzieci – uczą się, mają kontakt z żywą przyrodą. To jest bardzo piękne – uzasadnił sekretarz ogólnopolskiego związku.
Obecnie w Polsce jest ok. 60 tysięcy pszczelarzy, a także ok. 1,46 miliona rodzin pszczelich, a działacze podkreślali, że to bardzo ważna dziedzina gospodarki narodowej. - Pszczoła jest wskaźnikiem czystości środowiska – tam, gdzie pszczoła żyć nie może, tam człowiek nie powinien przebywać – dodał Czesław Korpysa.
Imprezę wsparło m.in. Uzdrowisko Cieplice, którego przedstawiciele podkreślają, że chcą pomagać w realizacji lokalnych inicjatyw. - W naszym punkcie można za darmo skorzystać z zabiegów na oczy. Nasze uzdrowisko słynie z aerozolu na oczy, bo nasza woda leczy suche oko. Możemy też zbadać skład masy naszego ciała, a pracownicy udzielają informacji co dalej z tym robić. Mamy punkt mierzenia ciśnienia i pomiaru cukru we krwi, zabezpieczamy też imprezę medycznie - wymieniała Urszula Bąkowska-Morawska z Uzdrowiska Cieplice.
Dotychczas moja wiedza pszczelarska ograniczała się do tego, że bardzo lubiłem jeść miód – mówił Marcin Zawiła, prezydent Jeleniej Góry. - To ważna dziedzina, a ci ludzie są cudowni i dziękuję organizatorom – to jak festiwal teatrów ulicznych, jarmark staroci – stałe wydarzenie, na które ludzie chętnie przyjeżdżają – dodał włodarz miasta.
Przy okazji imprezy, nagrodzono wspólnoty mieszkaniowe za najbardziej zadbane posesje. - To inicjatywa straży miejskiej, która nie tylko stara się prosić, karać, ale i wynagradzać – mówił Marcin Zawiła. Zwyciężyła wspólnota z Wolności 299, którą reprezentował Józef Pawłowski.