Obecnie w stacji trwają obowiązkowe przeglądy techniczne kolei i wyciągów. Podczas przeglądów technicznym są prześwietlane m.in.: liny, sworznie, wszystkie części spawane i skręcane, konstrukcje krzesełek, koła napędowe oraz wiele innych elementów. Specjaliści z krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej skontrolowali je pod kątem niewidocznych gołym okiem mikrouszkodzeń.
Prawie 2 razy lepiej
Modernizowane są też stacje pomp przy stacji pośredniej i na Hali Szrenickiej. Zasilają one system sztucznego naśnieżania. Wydajność armatek i lanc wytwarzających śnieg na nartostradzie „Puchatek” w nadchodzącym sezonie wzrośnie o 80 procent. To sprawi, że przy sprzyjającej pogodzie będzie można znacznie szybciej przygotować tę jedną z najpopularniejszych nartostrad w kompleksie oraz łącznik prowadzący do trasy „Śnieżynka”.
Będą nowe armatki
Dotychczas mogliśmy śnieżyć „Puchatka” wyłącznie z dolnej przepompowni, która podaje 100 m3 wody na godzinę — wyjaśnia Robert Mazurkiewicz, kierownik ds. technicznych w spółce Sudety Lift. - Po modernizacji będziemy mogli podawać tam dodatkowe 80 m3 wody na godzinę z przepompowni przy stacji pośredniej. Przed zimą dotrą do nas też nowe armatki śnieżne, które ustawimy na „Puchatku”. Stare urządzenia zezłomowaliśmy i kupiliśmy osiem dużych, nowoczesnych i bardzo wydajnych armatek. Zagęszczamy również system lanc śnieżących, w sumie na trasie będzie ich 32.