Podczas imprezy zatańczyli uczniowie ze Szkoły Podstawowej Nr 2, Akademii Tańca T. i B. Tabor, seniorzy z Karkonoskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, a w wielkim finale - gospodarze, czyli uczniowie SOSW.
Nauczycielki: Anna Nowak wraz z Małgorzatą Rybarczyk-Rokitą i Agnieszką Stankiewicz założyły grupę szkolnych cheerleaderek, która wystąpiła na zakończenie imprezy. Radość była tak ogromna, że pozostali uczestnicy również dołączyli do tańca integrując się międzypokoleniowo.
Radość, ekspresja ruchu wychodzą same z siebie, taniec wyzwala też endorfiny - podkreśliła Anna Nowak, nauczycielka, która dziękowała Fundacji Przyszłość To Marzenia za ufundowanie strojów.
Wcześniej, na parkiecie szkolnej sali gimnastycznej wystąpiły zespoły Knihinicka Dance Team oraz Dance Squad KeRi ze szkoły Tańca T. i B. Tabor, które zaprezentowały dwa układy w stylu hip hop, a także afro dancehall. Były też tańce ludowe i narodowe uczniów SP 2 i Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Zawsze jesteśmy skłonni, żeby wspierać różnego rodzaju przedsięwzięcia - podkreśliły Katarzyna Knihnicka i Oliwia Cywoniuk. - Taniec daje ludziom szczęście, radość, a najważniejsze jest, co mamy w sercu i chcemy to robić - dodały instruktorki tańca.
Z uczniami SP 2 zaprezentowaliśmy składankę tańców ludowych i narodowych. Tańczyliśmy polkę oraz krakowiaka. Seniorzy z Uniwersytetu Trzeciego wieku zaprezentowali wiązankę tańców ludowych: belgijski, trojaka, walca angielskiego i kujawiaka - powiedział Grzegorz Gigiel, nauczyciel ze Szkoły Podstawowej Nr 2. - Taniec pozwala czuć się wolnym, swobodnym. Na pewno relaksuje i daje dużo poczucia własnej wartości, energii, pozytywnego nastawienia, a także endorfin, których potrzebujemy po pandemii, lekcjach zdalnych - dodał nauczyciel, który podkreślił, że największą nagrodą dla występujących była radość i brawa od dzieci zgromadzonych w sali.